10 nieoczywistych utworów na Gwiazdkę
- Kategoria: Felietony
Zbliżają się święta Bożego Narodzenia. A święta to nie tylko pasterka, prezenty i wypoczynek.
To również muzyka.
Revel Performa M126Be
- Kategoria: Kolumny
Amerykańska marka Revel nie jest częstym gościem na łamach magazynów hi-fi. Choć działa od blisko ćwierć wieku, na palcach można policzyć testy zestawów głośnikowych, które trafiły do polskich czytelników. Najwyższy czas nadrobić zaległości.
Revel powstał w 1996 roku, w ramach koncernu Harman International. W tym miejscu rodzi się pytanie: po co, skoro Amerykanie mieli już takiego giganta jak JBL? Owszem, JBL pokrywał spory kawał rynku, od strefy niskobudżetowej po hi-end. Jednak nie każdemu odpowiadała estetyka wielu modeli, nawiązująca do głośników estradowych. Część nabywców elektroniki Marka Levinsona, klejnotu koronnego koncernu Harmana, wybierała kolumny innych firm. W odróżnieniu od JBL-i, Revel miały być ozdobą eleganckich salonów, a pod względem brzmieniowym idealnie pasować do topowej elektroniki amerykańskiego potentata.
John Fogerty – nie tylko CCR
- Kategoria: Sylwetki
Był liderem grupy CCR, a teraz występuje samodzielnie. Niedawno w Polsce przypomniał zarówno utwory własne, jak i przeboje innych artystów, wykonywane na festiwalu Woodstock. Nie bez przyczyny. Od słynnej imprezy minęło w sierpniu 50 lat.
Dynaudio Emit M20
- Kategoria: Kolumny
Dynaudio to znany specjalista w dziedzinie zespołów głośnikowych. W zasadzie to nie trzeba go nawet przedstawiać. Mniej zorientowanym niech wystarczy, że to legendarna duńska wytwórnia, która wniosła do świata kolumn tyle co Mercedes do motoryzacji.
Dynaudio to solidność, jakość i stabilność. Z jednej strony – konserwatyzm; z drugiej – nowoczesne rozwiązania. No i cena. Dynaudio nigdy nie było propozycją dla każdego i mimo wysokiej sprzedaży, nie celowało w rynek masowy. Klient duńskiej firmy zawsze się kojarzył z dojrzałym, zasobnym panem o wyrobionym guście. Co ciekawe, seria Emit wcale nie miała wywołać rewolucji, choć… całkowicie zaprzecza temu obrazowi.
Keces E40
- Kategoria: Wzmacniacze
Keces to wytwórnia z Tajwanu. Specjalizuje się w sprzęcie stereo, będącym w zasięgu ręki przeciętnego zjadacza chleba. Pierwsze urządzenia tej marki pojawiły się 17 lat temu, choć firma-matka działa od roku 1997.
Właścicielem Kecesa jest Huikang Electronic z Tajpej, na co dzień produkujący transformatory i zasilacze dla branży komputerowej oraz audio. Trudno powiedzieć, czy poszerzenie oferty o sprzęt hi-fi wynikało z osobistych zainteresowań właściciela, ale wszystkim wyszło na dobre.
Jak na firmę z kilkunastoletnim stażem, katalog Kecesa jest zaskakująco skromny. Znajdziemy w nim jeden wzmacniacz zintegrowany, jeden dzielony z wbudowanym przetwornikiem c/a, dzielony (!) przedwzmacniacz gramofonowy oraz po trzy kondycjonery i zewnętrzne zasilacze. Te ostatnie mogą zastąpić popularne moduły wtyczkowe, stosowane np. przez Pro-Jecta, co powinno się przełożyć na zauważalną poprawę brzmienia. Wspólnymi cechami wszystkich tajwańskich urządzeń są solidna budowa oraz przystępne ceny.