HFM

artykulylista3

 

Bolesław Błaszczyk - Suede Love Never Dies

cd022023 Hifi 02 2023 006

Lydian Series 2022

 

Muzyka: k3
Realizacja: k3

 

Pandemia koronawirusa spowodowała liczne opóźnienia w dostawach różnych produktów. Problemy dotyczą też niektórych płyt. Bywa, że docierają do redakcji z paroletnią retardacją. Dobrym wydawnictwom nie pozwolimy jednak zaginąć gdzieś w informacyjnym szumie. Omawiany album stanowi wycinek (albo raczej wycinki) twórczości wiolonczelisty Bolesława Błaszczyka. Nagrania pochodzą z różnych lat i różnych momentów w życiu tego twórcy. Najstarsze sięgają roku 1999 i 2002. Najnowsze to lata 2016-2018. Nie zmienia to faktu, że całość brzmi spójnie. Występujące na krążku składy są typowo klasyczne albo zahaczają o jazz. Ale gra i ujęcie tematów – już niekoniecznie. Z tego względu uznałem, że zakwalifikuję „Suede Love Never Dies” do puli rozrywkowej. Muzyka na płycie nie zawsze jest łatwa, ale co do zasady została podana przyjemnie, przejrzyście i lekko. Dlatego też po album mogą śmiało sięgnąć ci, którzy o muzyce poważnej mają mgliste pojęcie. Co jednak nie oznacza, że spotkają się tu z popem w stylu Davida Garreta. Nie brak bowiem eksperymentów, zagmatwanych wątków i nietypowych rozwiązań. Błaszczykowi kompozytorsko bliżej do Gershwina niż Szymanowskiego. Zdarzają się więc wątki jazzowe, klubowe, fusion, ale wszystko jest ubrane w niezbyt formalny, sportowy garnitur. Dobrze skrojony i spójny wizerunkowo

Michał Dziadosz