Czy ktoś z Was słyszal jak gra ten odtwarzacz?
www.positive-feedback.com/Issue56/shengya.htm

No chyba nie ma szans na jakieś opinie na temat odtwarzacza. Trudno kupię w "ciemno"

Juz chociażby za lampki w torze bym go nie kupił...

Ale można je wyłączyć

Umówiłem się na wypożyczenie za kaucją . Ciekawość jest zbyt silna, a poza jedną opinią nic w necie nie mogę znaleźć.

Od niedawna jestem na tym forum i ciekawa sprawa bo ja akurat slyszalem ten odtwarzacz. Co prawda nie we wlasnym systemie ale u znajomego ktory mial ten CD wowczas podlaczony do calkiem niezlego klocka - o ile sie nie myle Mcintosha. Nie pamietam kolumn Byle pierdziawki jednak to nie byly.

Ogolnie brzmienie calosci robilo wrazenie. Przestrzen, detale i muzykalnosc super. CD mial od poczatku ustawiony na wyjscie lampowe bo faktycznie gralo to lepiej. Nie wiem dlaczego Patrick tak stanowczo neguje lampy w odtwarzaczach ale w przypadku tego modelu sprawdzalo sie to rozwiazanie bardzo dobrze. Oczywiscie kwestia gustu i upodoban. Testowalismy to wowczas z CDkiem Creek Destiny i CA 850C. Chinczyk zdemolowal Europe

Jezeli masz mozliwosc wypozyczenia tego odtwarzacza to polecam bo nie jest to przecietna konstrukcja. Co wazne wykonanie tego klocka tez jest bardzo dobre - na dobra sprawe nie odbiega niczym od europejskiego hi-end'u

Szanowny Kolego , wszelkie "lampizacje" , lampucery i inne cuda w technice Vaccum Tube znajdują wielu zwolennikow poniewaz ich bardzo mocno zaznaczony charakter brzmienia jest błyskawicznie rozpoznawalny i inny od pozostalych na rynku urządzen dostepnych dla..."szerokiej rzeszy" odbiorców taki właśnie target CA ,Creek itp. Ktoś kto ma do czynienia z naprawde dobrej klasy odtwarzaczem CD i wymaga neutralnosci nawet nie spojrzy na owe lapowe parahajendy właśnie ze względu na ich charakter. Ktoś kto słucha 134 tak samo lub bardzo podobnie brzmiącego player'a i nagle uslyszy różnice , dużą różnice obojetnie dobra czy złą (na poczatku kazda jest dobra bo jest i jest duza ) , jest zachwycony i taki wynalazek przygarnie. Później...cóż najczesciej sprzedaje kolejnemu poszukiwaczowi za...1/3 ceny placac tym samym za nauke zdobyta empirycznie chociaz mozna czerpac z doswiadczen innych puki co za darmo

No tak - tyle ze komuś faktycznie może się to podobać
Może mu pasować do typu muzyki który słucha...

Tak dla wyjaśnienia, to nie jestem zwolennikiem "lampowego brzmienia". Ten odtwarzacz ma przełącznik, który umożliwia słuchanie z wyjścia lampowego lub tranzystorowego. Wydaje mi się, że urządzenie jest na tyle solidnie wykonane, jak na tą klasę cenową, że warto je sprawdzić. Co do wyglądu to mi się podoba. wadą jest jak dla mnie toploader. Nie lubię tego rozwiązania z racji małej wygody użytkowania. Jedyną zaletą toploaderów jak dla mnie jest ich wygląd.

jak już posłuchasz to koniecznie opowiedz swoje wrażenia (opisz)
Mi tam lampa się podobała (piszę tak ogólnie)

Fafniak napisał: jak już posłuchasz to koniecznie opowiedz swoje wrażenia (opisz)
Mi tam lampa się podobała (piszę tak ogólnie)

Będzie u mnie za jakieś 10 dni. Potem kilka dni wygrzewania i tydzień do dwóch mam na decyzję czy kupuję.

Ja wlasnie lubie toploadery za dwie rzeczy. Po pierwsze eliminujemy mechanizm wysuwania szuflady, ktory potrafi niestety czasami szwankowac, a po drugie szybkosc takich czytnikow. Plyta w wiekszosci przypadkow czytana jest praktycznie natychmiastowo po wlozeniu krazka.
Sa tez niestety rodzynki jak CD Shanlinga gdzie plyta czesto gesto potrafila z CDka po prostu wyfrunac bo docisk byl bardzo slaby W Shengu z tego co wiem zadnych niespodzianek nie bylo.
Fafniak generalnie ma racje kazdy ma inne gusta i upodobania. Ja jak pisalem rowniez bardzo lubie dzwiek odtwarzaczy lampowych. Wzmacniaczy juz nie koniecznie.
Napisz jak posluchasz - na mnie ten CD'ek pozostawil bardzo fajne wrazenia.

Oczywiście ze może się podobac i niech się podoba. Pisalem tylko o tym ze niestety pierwsze wrazenie odbierane jako pozytywne nie koniecznie sie takim okazuje po czasie kiedy emocje opadna... TOP LOADER to dobre rozwiazanie czego najlepszym dowodem jest fakt ze praktycznie wszystkie flagowce sa robione wlasnie w ten sposób.
Alias => dwa w jednym to praktycznie zawsze ani jedno dobre...

Zrezygnowałem z Chińczyka. Mam inny pomysł zapewne szokujący dla większości Kolegów z tego forum.
Dalsza część w innym wątku jak kupię co nastąpi zapewne w najblizszą sobote.

"Zaryzykuję" => rezygnujesz z odtwarzacza CD i będziesz słuchał plików...