HFM

Urządzenie przystosowano do montażu w tzw. racku, czyli profesjonalnej szafce na sprzęt grający. Ma zestandaryzowaną wysokość 2U, czyli 3,5 cala (niecałe 89 mm), a instalację umożliwiają specjalne uchwyty, które można zdemontować w przypadku ustawienia go w bardziej konwencjonalnym otoczeniu – na stoliku bądź komodzie. Wzmacniacz pracuje w klasie D, a zatem utrzymuje umiarkowaną temperaturę i to pomimo kompaktowych rozmiarów i bez chłodzenia wiatrakiem. Może się pochwalić bardzo wysoką mocą, wynoszącą 500 W/8 Ω i 800 W/4 Ω. Dzięki takim osiągom nie przestraszy się nawet wymagających kolumn w kinie domowym i w stereo. Pomimo instalacyjnego przeznaczenia MI502 zachowuje najważniejsze cechy mcintoshowego wzornictwa, a więc szklany panel frontowy, zielone logo i niebieskie wskaźniki wychyłowe, pokazujące chwilową moc oddawaną w każdym kanale. Sygnał można podłączyć do wejścia XLR i RCA. Zakręcane terminale głośnikowe są pojedyncze. Integrację z resztą systemu ułatwia wejście i wyjście 12-woltowego wyzwalacza. MI502 wyposażono w firmowe zabezpieczenia: Power Guard, zapobiegające przeciążeniu kolumn, oraz Sentry Monitor, chroniące układ przed skutkami zwarcia. To drugie odłącza stopień wyjściowy, zanim prąd przekroczy bezpieczną wartość i resetuje się automatycznie, kiedy warunki pracy wrócą do normy. Oszczędzaniu energii sprzyja układ automatycznego wyłączania w przypadku niewykrycia sygnału na wejściu po zdefiniowanym przez użytkownika czasie. McIntosh MI502 powinien trafić do polskich sklepów w grudniu 2023.

Importer ustalił cenę na 26500 zł