HFM

Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie
  • Strona:
  • 1

TEMAT:

Przedwzmacniacz - przymiarka do zakupu 2014/03/13 09:18 #415540

Johny będzie kupował wzmacniacz. Perspektywa czasowa 6-9 miesięcy.
Johny zadumał się nas nad marnością dochodów i postanowił że nie chce nowego wprost z kartonu, Johnny chce z "secondhandu".
Johny bierze pod uważną uwagę następujące marki (kol. alfabetyczna) - Amplifikator, Baltlab, Struss.
Johny lubi niebieski kolor.
Johny jak na razie ma Eltaxy liberty 5+ z których jest umiarkowanie zadowolony więc przewiduje zmianę nie wcześniej jak za rok, dwa.
Johny lubi magnetofony więc MUSI mieć choćby jedną pętelkę magnetofonową.
Johny prosi o sugestie, wrażenia, relacje itp.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Ostatnia edycja: przez Maciej Stryjecki.

Polski wzmacniacz - przymiarka do zakupu - za i przeciw 2014/03/13 10:06 #415541

  • Iro
  • Iro Avatar
  • Wylogowany
  • Hi-end
  • Hi-end
  • ...z konieczności streamuję radio internetowe
  • Posty: 4817
Iro kilka lat temu testował u siebie Amplifikatora (Gold), był zadowolony z brzmienia i z budowy tego urządzenia (staranna i solidna), dual mono.
Iro wie, że Johny nie lubi potencjometrów, a tam o ile pamięta jest rozwiązanie elektroniczne, byłby go przygarnął i zastąpił nim Vincenta...wtem na horyzoncie pojawiła się możliwość dopadnięcia ASRa...Iro już przestał szukać wzmacniacza.
...Iro zaznacza, że nie miał macanka ani z Baltlabem ani ze Strusiem.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

"... większość ludzi nie poznałaby dobrej muzyki, nawet gdyby podeszła ona do nich i ugryzła ich w dupę..."
Frank Zappa
Ostatnia edycja: przez Iro.

Polski wzmacniacz - przymiarka do zakupu - za i przeciw 2014/03/13 10:34 #415542

Widok ASRa i zawiłości obsługi tego monstrum są czymś co przeraża Johnego i wszystko co żywe w promieniu metra od Johnego.

Johny chciałby amplifikatora z wnętrzem wersji gold ale obudową wersji silver. Tylko ta cena nowego pieca :S Śliczny jest, w mordę.

Johny lubi słuchafony, problem w tym, że większość wymienionych nie ma stosownego wyjścia na wzmak słuchafonowy. Struss Chopin ma stosowne gniazdko ale znów cena :S

Johny chce wydać nie więcej jak 2-3 kzł, gryzie się z tematem, bo skuszony funkcjonalnością zastanawia się czy nie wywalić tej kasy na NADa 352/372 lub jakiegoś dzielonego Rotela.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Polski wzmacniacz - przymiarka do zakupu - za i przeciw 2014/03/13 19:25 #415546

Ja Dżonemu mogę polecić Baltlaba Epoce3...w tej kwocie którą chce wydać.
Lecz Dżon może być mało kontent bo za pilota robią...nogi, a nie każdy ma siłę i chęci tak latać od czasu do czasu, z kanapy do klamota.
Natomiast jeśli Dżon lubi granie bez zbytniej ingerencji w materiał muzyczny to warto ten piec posłuchać, bo z drugiej dłoni można go nabyć za wspomniane pieniądze, a jak trafi się od audiofilja-pedantja to wygląd w swojej surowości może chwycić Dżona za...oczy ;-)

Pzdr.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

” Dźwięki nie są od tego by przeszkadzały, są od tego by za nimi tęsknić”
Fismoll

Polski wzmacniacz - przymiarka do zakupu - za i przeciw 2014/03/14 10:46 #415551

John lubi chwytanie za oczy, zwłaszcza jak robią to kobiety o dojrzałych kształtach.
John przyglądał się tej epoce, ładna z niej zołza.

John zrobił mały rekonesans z którego wrócił lekko zawiedzon albowiem okazało się, że cholernie za oko Johna chwytający amplifikator S nie jest już produkowan, a na źródło z drugiej ręki też nie bardzo ma co liczyć.

John doszedł do wniosku, że nie wie czego właściwie chce, bo teraz ogarnęła go koncepcja Pre+Amp. Preamp zapewni "fank"-cjonalność czyli 2 pętelki do decków (a John ma co podłączyć), 2 wyjścia liniowe z których jedno wykorzysta do dopalacza dla słuchawek które John kocha, lubi i szanuje, a drugie do podpięcia napędzatora głośników i owym napędzatorem chce kształtować dźwiękową aurę domostwa jego ( i sąsiedztwa okolicznego :evil: ).

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Polski wzmacniacz - przymiarka do zakupu - za i przeciw 2014/03/14 19:07 #415553

Wiele lat wstecz, gdy byłem jeszcze młody, miałem przyjemność słuchania Struss S2. Za zgodą wystawców z salonu "Przy Ratuszowej" spędziłem kilka dni słuchając ten wzmacniacz. Pamiętam, że jako źródło dźwięku grał odtwarzacz CD Sony, a kolumny to były jakieś duże elektrostaty (nie M-L). Jako początkujący miłośnik muzyki, byłem w szoku. Zakochałem się w tym co słyszałem.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Polski wzmacniacz - przymiarka do zakupu - za i przeciw 2014/03/14 23:28 #415555

Johny miał okazję obmacania kiedyś Strusia w wersji Chopin, a działo się to w chillout studio, owszem niczego sobie ale dupa Johnyego nie została urwana, jak np. przy dzielonym Arcamie i Monitor Audio S300. To zestawienie to istny akustyczny zabójcomat, podobnie jak zasłyszany w tym samym przybytku zestaw T+A który aspiruje już do miana zabójcomatu marki Nagła Śmierć.

Ech szkoda, że już nie robią tych pokazów, ale jak zwierzył się Johnemu jeden z tamtejszych subiektów - zainteresowanie spadało z prezentacji na prezentacje. Johny pamięta przynajmniej dwie, trzy takie kiedy był sam.

Johny podjął desyżyn - Johny zakupuje preampiszcze, prawdopodobnie mady by Rotel/Arcam/NAD lub inny równie bogaty w gniazdka. Teraz niektórzy się skrzywią i powiedzą - a gdzie ideały i zasady, miało być tak pięknie, polski wzmacniacz miał być - a ja powiem - w tej zabawie nie ma zasad, wszystkie chwyty dozwolone.

W roli napedzatora wystąpi przynajmniej na razie jak GainClone w wersji odchudzonej z drabiny rezystancyjnej i zorpylacza sygnału, ale za to w gustownej obudowie której teraz intensywnie poszukiwać będzie.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Ostatnia edycja: przez John 1.5 V. Powód: bardzo brzydka literówka

Polski wzmacniacz - przymiarka do zakupu - za i przeciw 2014/03/16 22:23 #415578

Dzięki, choć Soniak i Nak odpadają na wstępie bo Sony to Sony i mam głęboką niczym nie uzasadnioną awersję do tej tej firmy (z jednym wyjątkiem) a Nak bo ma iście pewexowską brzydotę i przypomina mi cały ten plastikowy koszmar lat 80 we wzornictwie hifi.

Tresholda i Sphinxa poszukam, bo wygląd już mają znacznie bardziej cywilizowany a i funkcjonalnie niczego im nie brakuje, choć wątpię abym miał szansę spotkać je w Polsce. Z tego co widzę można je znaleźć na ebayu poniżej 2tyś., a to ważne bo pewnych rzeczy zwyczajnie nie przeskoczę, a nawet gdybym mógł to też zastanowił bym się czy faktycznie warto, bo nie jestem aż takim audiofilskim maniakiem i wcale nie jestem pewien czy zależy mi na analogowym brzmieniu mimo tego że lubię magnetofony ale z nimi chodzi o coś innego niż o "sound".

Tak piszę o tych funkcjach a powinienem o brzmieniu ale taki mam w tym przypadku priorytet - Najpierw sprzęt musi rwać oko, potem ważne są funkcje a jak brzmi to się usłyszy. Jak coś nie spełnia jednego z tych kryteriów - mówię trudno i szukam dalej.

I kurde nie lubię japończyków, nie wiem czemu, po prostu nie.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Polski wzmacniacz - przymiarka do zakupu - za i przeciw 2014/03/17 10:27 #415582

Wyszukałem kilka propozycji. Czy ktoś miał styczność z tymi lub podobnymi modelami ?

PS Audio 6.2
Ri Audio AP100
Phase Linear 3300
Tandberg TCA4038
Atoll PR200

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Polski wzmacniacz - przymiarka do zakupu - za i przeciw 2014/03/17 13:54 #415584

Czesc John 1.5 V, mam Audiolaba 8000Q ktory zalega mi w fajnym stanie. Jakbys byl zainteresowany wal na PW.

Mialem swojego czasu owego Audiolaba i Tandberga z twojej listy. Roznica miedzy nimi byla spora, 2 odmienne szkoly grania. Tandberg jest gesty. mocny, wyrazny, nie czai sie i lubi pokazywac swoja sile. Audiolab zas jest delikatny, ale przestrrzenny z niezla separacja instrumentow. Jezeli szukasz doladowania Tandberg bedzie ok, jezeli porzadku w przekazie - wtedy Audiolab. Pozostalych nie mialem okazji przetestowac w domowym zaciszu.


Pzdr.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Wielbiciel... wielu rzeczy.

Polski wzmacniacz - przymiarka do zakupu - za i przeciw 2014/03/20 09:48 #415603

John zakończył poszukiwania i obiera Qrs 8000. Johny jest zadowolony.

Patrick - nawet nie wiesz, że nieświadomie ładnych kilkaset wpisów temu pomogłeś mi podjąć decyzję - dzięki.

Nie ma co ukrywać, Johny kupuje w ciemno ale po to jest właśnie znajome grono na forum, żeby pomagać w takich momentach.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Ostatnia edycja: przez John 1.5 V.

Polski wzmacniacz - przymiarka do zakupu - za i przeciw 2014/07/27 22:25 #417518

Johny skompletował co nieco. Johny choć wielce zadowoln ma jednocześnie mieszane uczucia bo ... i tu posłuży się parafrazą utworu literackiego który wymyślony został przez Roberta Rankina, a zamieszczony w "Księdze Prawd Ostatecznych", którą przy okazji bardzo polecam jako zbiór przezabawnych niedorzeczności.

Imiona bohaterów zostały zmienione na potrzebę chwili.

Nikt nigdy nie zważał na Labka gadanie,
Więc siedział samotnie noc w noc,
Aż razu pewnego wyszedł z lasu Johnny,
Który zmarłby, gdyby nie ciepły koc.

Zaraz rzekł mu nasz Labby:
„Jeśli poznać chcesz styl
Opowieści prawdziwej, to siądź.
O dniach martwych, minionych,
Ale nie zapomnianych,
Opowiem i nie będzie w tym łgarstw”.

Johnny mrugnął uroczo,
Na co Labek rozpoczął
Swych najdzikszych fantazji snuć twory:
O potopach, przestępstwach,
Czasach wielkiego męstwa,
I rodzinach pożartych przez potwory.

Trzy godziny tak gadał,
Cuda Ziemi przedstawiał,
Wojowników, których sława zeszła w cień.
Lecz nasz Johnny niemrawy
Nie miał wielkiej zabawy,
Bo był niemy i głuchy jak pień.


No dobra, nie jest tak źle z Johnego słuchem ani z Labkiem. Johny ma dylemat ze stojącymi dwa metry dalej Libertami na piątke z plusem bo pamiętając różne słuchowiska na ałdioszole wcale nie jest przekonany o kiepskości czy nawet średniości libertasów, ba, zaczyna je uważać za cholernie dobre, zwłaszcza biorąc pod uwagę 1250 zł które na nie wysupłał kilka ładnych wiosen temu.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Przedwzmacniacz - przymiarka do zakupu 2014/08/05 18:43 #417645

  • 3pwramp
  • 3pwramp Avatar
  • Gość
  • Gość
Ja podejrzewam że 'Johny 1.5V' zmusił swoją duszę, aż do ostateczności długim wysiłkiem umysłowym odbioru muzyki jakiejkolwiek , że usprawnił sobie głowę i jego organizm z większą łatwością przeżywa romantyczny i refleksyjny nastrój, bo już niedawno uzyskał większy i odpowiedni poziom intelektualny.
Ja korzystając z tego jego sukcesu intelektualnego, i łatwości zwykłych doznań życiowych, chce jemu przekazać, czyli zachęcić do mojej audio techniki.
Ponieważ jak pisałem polskie i czyste audio tranzystory nie wile się różnią np. od japońskich i ich zastosowanie jest najlepsze i nie może być lepsze, zatem ta technika powinna całkowicie zadowolić Johnego, szczególnie łatwizną są właśnie preampy.
Bo wzmacniacz mocy musi być naprawdę precyzyjnie wykonany i tylko dlatego ludzie wolą łatwiejsze do wykonania wzmacniacze lampowe, aby ładniej i szczególnie normalniej słuchać niskich dźwięków.
Co prawda coś gotowe i zapłacić to jest nic takiego, ale żeby się rzucać na gotowe preampy?
Ale świat jest i wygodny i moja informacja szuka chyba kogoś kto lubi i nie ma pieniędzy, ale wy jak na razie nic zdradzacie z zrób to sam i w planach macie tylko koszty 2-3---12tyś zł.

Przecież 'alias27' zrobił swój temat z moim udziałem 'Złote myśli kolegi...' i właśnie tam podałem prawdziwy mocy przedwzmacniacz, bo zrobiony na rezystancji kolektora Rc=32R i jest to plik: 5a phone.
Sami nie wicie co macie mną na forum podane i jakie ma znaczenie sterować końcówkę mocy małą rezystancją -i co z tego że to jest liniowy przedwzmacniacz i bez korekcji -ale liczy się wysoka jakość!

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Ostatnia edycja: przez 3pwramp.
  • Strona:
  • 1
Moderatorzy: Maciej StryjeckiredakcjaModerator