HFM

Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie
  • Strona:
  • 1
  • 2

TEMAT:

Future 2014/11/16 18:39 #419899

Dlaczego nie zastąpić nerwów przewodzących wrażenia słuchowe ze ślimaka w uchu wewnwtrznym do mózgu na bardziej audiofilskie i dalej procesora czyli fragmentu kory mózgowej( ośrodka słuchu). Można tez zastanowić się nad wykonaniem kopi zapasowej systemu i przenieść ją na bardziej niezawodne - nie podlegające degradacji pod wpływem alkoholu, uzuwek i innych czynników nośniki :))))


Audiofilskie nerwy, dobre, coraz ciekawiej. 100-200 lat i się pojawią w sklepach całe audiofilskie avatary, koniecznie złote i bez tlenu. ;)

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Re:Re: Future 2014/11/18 10:58 #419951

Trzeba zacząć od podstaw, od nagrywania dźwięku i sposobu realizacji nagrań, by hi - endowy dźwięk faktycznie brzmiał i miał pełną dynamikę itp...
Przydałby się też nowy nośnik, jakieś karty pamięci, i nowy sposób wydawania, standardem powinno być pudełko - nośnik wielkiści minidysku od sony, z nadrukowaną okładką płyty z przodu, z tyłu lista utworów. Pozostałe informacje zapisane na nośniku. Kupujemy to podpinamy kabelkiem do sprzętu i albo kopiujemy na odtwarzacz albo dłuchamy z tego.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Re:Re: Future 2014/11/18 11:28 #419953

Nic z tego, straming wyprze fizyczne nośniki, w zasadzie już wyparł. jakiekolwiek fizyczne wydania muzyki i filmów będą miały czysto kolekcjonerki i niszowy charakter. Wartość tego rynku może być całkiem wymierna ale ilościowo to promile.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Future 2014/11/19 18:04 #420016

A ile kolega kupił ostatnio płyt a ile plików ?

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Future 2014/11/19 21:14 #420020

Chciałem kilka kupić w gaude.pl ale ... ktoś tam chyba na łeb upadł. Zestaw plików 16/44.1 za 68 zeta tak dla przykładu. No nic tylko ściągać całymi gigabajtami. Dlatego w związku z powyższym nieśmiesznym żartem nie kupiłem i nie kupię jeszcze długo żadnego choć byłem naprawdę chętny i skory do współpracy.
W sumie mając ponad 300 pozycji mogę nawet nigdy już niczego nie kupić i mimo to się nie nudzić więc nieuchronne rewolucje w audio mogą mi skoczyć. Gdzie ? Tam gdzie mogą mnie w dupe pocałować.

Poza tym w masie ludzi, my którzy kupują płyty, pliki czy płacą za streaming, jesteśmy zaniedbywalnym pyłem. Sprzedaż płyt spada na mordę z miesiąca na miesiąc, streaming przynosi kasę tylko garstce najpopularniejszych muzykansów, większość człekokształtnych słucha muzy z jutuba albo tego co zgromadziła i nie jest zainteresowana jakimikolwiek opłatami. Nadprodukcja muzyki spowodowała całkowitą utratę jej wartości co w sumie jest normalnym rynkowym mechanizmem.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Ostatnia edycja: przez John 1.5 V.

Future 2014/11/22 09:48 #420091

no właśnie, w zeszłym miesiącu kupiłem 8 płyt CD, na ogół stare rzeczy, uzupełniam, odbudowuję zbiory z czasu kasetowego, plika żadnego nie kupiłem.

IMO
pliki w jakości płyt CD albo gorszej w cenie wyższej od płyty :S kogoś pogięło, jeśli myśli , że ja to kupię.
Kupując płytę mam co potrzymać w rekach, i nie boję się, że w przypadku awarii dysku może nie być skąd tego ponownie pobrać.

Serwisy typu spotify - oferujące jakość gorszą niż CD, abonament nie duży, ale raczej przydatność tego ogranicza się do poznawania i wyszukiwania muzyki , która potem można kupić na CD, a skoro do tego samego można użyć darmowego youtuba*, to ja podziękuję.
Obecnie nie płacę za żaden serwis z muzyką i nie kupuje plików.
Z wieszczeniem odejścia od nośników to bym się wstrzymał, zdaję się że w UK pierwsze miejsce w sprzedaży w dalszym ciągu maja płyty CD.

* - youtube wprowadza płatne usługi muzyczne, nie wiadomo jak to dalej będzie z tą dostępnością darmowej muzyki na portalu, w chwili obecnej można tak znaleźć całe płyty.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Future 2014/11/22 12:29 #420096

Słyszałem o tym, że "tyrura" uruchamia taką usługę ale nie znam szczegółów. Być może są to jakieś podwaliny pod skasowanie calego tego darmowego dostępu do muzyki i filmów bo jak do tej pory to rozpieprzają całkowicie biznes wszystkim serwisom z plikami i strumieniami. Każdy z nich z tą śmieszną ilością użytkowników ledwo przędzie na co najlepszym przykładem Qobuz który jest w stanie upadłości i został objęty ochroną przed wierzycielami.

Ludzie kupują nadal CD (choć coraz mniej) nie tylko z przyzwyczajenia ale też ze względu na ceny plików. Ci którzy preferują rozwiązania mobilne mają play-listy na youtube-ie i jak pokazuje przykład deezera i jemu podobnych, nikt nie jest w stanie z nim konkurować na jego zasadach.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Ostatnia edycja: przez John 1.5 V.

Future 2014/11/22 18:33 #420102

Mam nadzieję że w przyszłości możliwe będzie obniżanie poprzeczki cenowej sprzętu audio tak by niemal każdy mógł sobie pozwolić na prawdziwe hi-fi.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Ostatnia edycja: przez mkapinski.

Future 2014/11/23 21:49 #420142

Najpierw niech przeminie ta cała ściema, że dobry sprzęt musi być drogi. Nie ma w audio hi-fi niczego co by musiało drogo kosztować, a sam proces produkcji jest już w takim stopniu zautomatyzowany, że wręcz stanowi pomijalny koszt. Ciekawe ile kosztuje cały materiał potrzebny do zbudowania takiego np. głośnika za 50kzł? Trochę drewna, kleju, kilka magnesów, odrobina stali, miedzi, alu, coś tam jeszcze, plastiku, pewnie ze 300-400 zł to wszystko ;) To nie prom kosmiczny gdzie materiałów są tony. No tak, trzeba jeszcze zapłacić produkującym bełkot, niby uzasadnienie wysokiej ceny ;)
Cała nadzieja w DIY przyszłości, czyli używanie nowoczesnych maszyn w warunkach domowych ( obrabiarek CNC, drukarek 3D, innych robotów), może to przywoła producentów do porządku, albo w ogóle ich wyeliminuje jak będą wyjątkowo oporni ;)

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Future 2014/11/23 22:26 #420144

Troszkę nie znasz realiów produkcyjnych. Weź pod uwagę, że na etapie projektowania który trwa powiedzmy kilka miesięcy oprócz tego że trzeba zrobić kilka prototypów, wypróbować (czyt. zniszczyć) trochę rozmaitych materiałów, to przede wszystkim utrzymać wszystkich ludzi zaangażowanych w projekt od głównego inżyniera po sprzątaczkę, czyli zapłacić pensję. Do tego dochodzą bardzo duże koszty promocji i reklamy a nie polega to tylko na kosztach wykupienia miejsca w gazecie czy banera na jakimś portalu. Każdą reklamę w jakiejkolwiek formie by ona nie była od banerów, przez ulotkę do zdjęcia na portal hi-fi trzeba najpierw przemyśleć i narysować i obu tych rzecz nie może zrobić byle kto i na pewno nie za darmo. Nie należy pomijać też bieżących kosztów prowadzenia firmy.

Kolumny o których wspominasz czyli takie o wartości np. 50 tyś. sprzedają się raczej słabo więc rachunek ekonomiczny decyduje o tym że sprzedając powiedzmy z 50 czy 100 par musi to przynieść zwrot kosztów i jeszcze trzeba na tym zarobić, żeby firma miała się jak rozwijać.

Chcesz taniego i dobrego sprzętu ? A w czym problem ? Są tanie Yamahy, Pioneery, Denony czy choćby ostatnia nowinka BC Acoustique. Są dobrze zaprojektowane, sprawdzone, funkcjonalne i chyba nawet solidne. Kto powiedział że każdy ma mieć MBL-a czy McIntosh-a w domu. Ja się zgadzam że jest mnóstwo sprzętu w nieadekwatnych cenach ale po drugiej stronie szalki jest równie dużo sprzętu który nie kosztuje majątku, a jest więcej niż świetny. To kwestia tylko rozejrzenia się i wyniuchania. Poza tym istnieje ogromny rynek wtórny dzięki któremu mam w domu piec warty 8,5 tyś. za mniej niż połowę tej ceny i to z dostawą do dużego pokoju.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Ostatnia edycja: przez John 1.5 V.

Future 2014/11/23 23:41 #420147

To niech wyprodukują takich kolumn z milion sztuk, w cenie po 1000zł, ze zbytem nie powinno być problemu, będą szły jak ciepłe bułki :) Milion razy 1000 to miliard, a 100 razy 50000 to tylko 5mln. Dzięki temu wszyscy będą zadowoleni, dostaną nawet więcej za swoją pracę. :)
Coś czuję, że nie tylko o to chodzi, to zbyt proste, ludziom by nie grały tak tanie kolumny, zaczęliby szukać droższych ;) A gdyby jeszcze przy produkcji wymagana była żywa ręka, wtedy koszt mógłby rzeczywiście nigdy się nie zwrócić.
I tak w sumie jest coraz lepiej, ten natłok sprzętu normalizuje po pewnym czasie ceny. Tak było z komputerami, tak będzie i ze sprzętem hi-fi.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Future 2014/11/24 11:00 #420159

W zależności od spojrzenia albo nie będzie albo już jest.
Tani i całkiem dobry sprzęt hi-fi już jest w sklepach od jakichś 30-40 lat. Dowcip polega na tym, że hi-end dawniej był tańszy, znacznie tańszy, dopiero gdzieś od lat '80-tych zaczął się wykwit rozmaitych małych producentów i windowanie cen. Ostatnie lata pokazują dalszy postęp tego trendu więc nie liczył bym na spadki. To raczej sprzęt tani podnosi swoją jakość i funkcjonalność, choć wiem że trudno uwierzyć w to pierwsze. Ludzie "instynktownie" wolą droższe i unikalne, marketingowcy doskonale o tym wiedzą więc miliony wyprodukowanych "hajendów" spowszedniały by na tyle że zaraz ktoś zaczął by produkować jednak coś innego i znacznie droższego dla pewnych wybranych klientów którzy nie chcą używać tego samego co "bidny plebs". Rynek rzeczy luksusowych będzie istniał zawsze, przynajmniej do czasu istnienia obecnego modelu społeczeństwa.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

  • Strona:
  • 1
  • 2
Moderatorzy: Maciej StryjeckiredakcjaModerator