Grado GS3000e – Wyróżnienie roku 2023 – Słuchawki przewodowe hi-end
23.02.2023
min czytania
Udostępnij
Grado GS3000e
Test: 3/2022
Cena: 9900 złLinia GS obejmuje trzy modele, które różnią się przede wszystkim gatunkiem drewna, z którego wykonano… pudła rezonansowe. Tym razem użyto cocobolo. Jego najbardziej znane zastosowania to gitary, flety i klarnety. Instrumenty z cocobolo są drogie, bo choć samo drewno nie kosztuje wiele, to ze względu na zaolejenie i strukturę okazuje się trudne w obróbce. Membrany 50-mm przetworników wykonano z mylaru. To cieniutka folia, używana także w elektrostatach. W połączeniu z lekką cewką i mocnym neodymowym magnesem tworzą układ o bardzo dobrej odpowiedzi impulsowej. Relatywnie duża powierzchnia umożliwia efektywne przetwarzanie niskich częstotliwości, dzięki czemu GS3000e startują już od 4 Hz. To znakomity wynik. Jeżeli ktoś chce GS-om cokolwiek zarzucić, to znaczy, że niewiele dobrych słuchawek miał na głowie. Oczywiście, dążenie do doskonałości może mieć inny wymiar, wynikający z dociągania różnych aspektów brzmienia do poziomu referencyjnego, albo – jeżeli producent ma odwagę – realizacji własnej wizji dźwięku. Grado odwagi nie ma, a swój produkt stawia w cieniu muzyki. Dzięki temu jest odporny na gusta, a co za tym idzie – na dyskusje. Szczegółowość GS3000e to kosmos. Jeżeli wydawało nam się, że ulubiony album słyszeliśmy w pełni prześwietlony, to amerykańskie nauszniki szybko to skorygują. Z tła wydobędą zdarzenia, które dotąd pomijaliśmy, a dźwięki zostaną obrane ze skórki i przekażą sto procent smaku wprost na język.