
22.05.2018
min czytania
Udostępnij
test: 5/2017
cena: 135000 zł
Redakcyjny McIntosh MA8000 to minimum. Mimo pokaźnych rozmiarów i masy 80 kg/sztuka, Yvette mogą pracować w relatywnie niewielkich pomieszczeniach – 30 m² wystarczy. Dźwięk, który prezentują, przyspiesza bicie serca. Jest spektakularny – duży i potężny, jakby nie miał ograniczeń. Trzęsienie ziemi to dla Yvette zaledwie początek dobrego thrillera. Są też przejrzyste, szczegółowe i dokładne, a z drugiej strony – subtelne. Potrafią zaskoczyć skalą mikrodynamiki, oddaniem naturalnej barwy instrumentów akustycznych, rytmicznością i pulsem. Ich potencjał jest naprawdę imponujący. To hi-end pełną gębą.
Hi-Fi i Muzyka 01/2018
Przeczytaj także