Stolik Base 6
Test: 12/2022
Cena: 13900 zł
Stolików jeszcze nie nagradzaliśmy, ale tym razem zrobimy wyjątek, bo i ten jest wyjątkowy. Audiofilskie meble przeważnie przypominają otoczony rusztowaniami Pałac Kultury w remoncie. „Ciężar optyczny” mebli do samograjów bywa przytłaczający i potrafi zdominować nawet przestronny loft. Jasne, że stwarzają elektronice wysoki komfort pracy. Poprawiają też brzmienie, choć lepiej chyba powiedzieć, że go nie psują. Sęk w tym, że za to, ile kosztują, orkiestra symfoniczna mogłaby grać przez miesiąc. To nie jest magia, tylko akustyka i mechanika, poparte badaniami i doświadczeniem. Meble Base działają według tych samych zasad. Zastosowano w nich rozwiązania wspomagające tłumienie rezonansów i wibracji. Warto je poznać (odsyłamy do lektury tekstu w numerze 12/2022), ale ważniejszy wydaje się fakt, że stoliki wyglądają zupełnie jak „cywilne”. W dodatku są pięknie wykończone – jakość fornirów na blatach naprawdę robi wrażenie. Ktoś, kto projektował Base 6, musiał poznać na własnej skórze wady innych mebli, utrudniające ustawienie sprzętu, jego podłączenie, a nawet częste przemeblowania na półkach. Teraz to wszystko staje się proste, za co należą się brawa. My włączyliśmy Base 6 do jednego z redakcyjnych systemów i zamierzamy go potraktować jako element docelowy. Od tej pory praca stała się lżejsza. Pokój się rozluźnił, a znajomi już nie patrzą na McIntosha, tylko pytają: gdzie kupić taki solidny i piękny stolik?
Hi-Fi i Muzyka 01/2023
