
13.04.2020
min czytania
Udostępnij
Test: 9/2019
Cena: 17990 zł
Monitor Audio Gold 200 są tak przyjazne użytkownikowi, że zagrają pełnym głosem nawet ulokowane w kącie. Jednak kiedy zrobimy im odrobinę wolnego miejsca, natychmiast… znikną z pomieszczenia. Ich bajeczna stereofonia to dobitne zaprzeczenie tezy, że tylko niewielkie monitory potrafią zapewnić holograficzne wrażenia przestrzenne. Goldy 200 też potrafią, ale na tym nie koniec atrakcji. Ich dźwięk jest tak bezpośredni i angażujący, że trudno usiedzieć nieruchomo, kiedy grają. Wielka w tym zasługa kapitalnie zaznaczonego rytmu, ponadprzeciętnej dynamiki i nisko schodzącego, zdyscyplinowanego basu. Takie połączenie ożywi każdy, nawet ospały system. Goldy są nie tylko żywiołowe, ale też muzykalne i uniwersalne, jeżeli chodzi o dobór repertuaru. Nie bez znaczenia jest również fakt, że to dziś jedne z najładniejszych kolumn na rynku. W dodatku starannie wykonane i wykorzystujące rozwiązania z wyższych modeli. I to wszystko za niecałe dwadzieścia tysięcy? Bez żartów.
Hi-Fi i Muzyka 01/2020
Przeczytaj także