
22.05.2018
min czytania
Udostępnij
test: 11/2017
cena: 29995 zł
Ciekawym rozwiązaniem jest konwersja strumienia PCM na 1-bitowy sygnał DSD tuż po odczycie z płyty lub z wejścia USB. Wyrafinowany upsampling znacznie obniża poziom błędów w domenie cyfrowej. Marantz SA-10 odtworzy także każdy plik hi-res, na jaki można dziś trafić i wyciśnie z niego wszystko, co w muzyce najpiękniejsze. Ten odtwarzacz pobudzi do życia nawet najlepszy wzmacniacz i kolumny. Zatańczy z nimi, zaśpiewa, a słuchacza wprowadzi w stan nirwany. To prawdopodobnie jedna z najlepszych maszyn, w których kręci się srebrna płyta. Wehikuł, który przeniesie nas do sal koncertowych i studiów nagraniowych.
Hi-Fi i Muzyka 01/2018
Przeczytaj także