
23.10.2015
min czytania
Udostępnij
test: 9/2014
cena: 3398 zł
W kwestii wzornictwa nie dostajemy niczego odkrywczego: potężne skrzynie kryją w sobie aż cztery głośniki i obiecują gabarytami, że dźwięk wypełni duże pomieszczenia. No i wiadomo – JBL, firma z wykrzyknikiem w loga, to dynamika i bas, które potrafią obluzować plomby w zębach. Ten stereotyp się jednak nie sprawdza, bo Amerykanie postawili na brzmienie zdecydowanie bliższe audiofilom, przynajmniej tym osłuchanym. W porównaniu do starszych modeli, aktualne Studio to krok w kierunku kultury, wyrafinowania i dystansu, ale jednocześnie zrównoważenia i neutralności. Muzyka akustyczna brzmi dzięki temu bardziej naturalnie i relaksująco, a rock? Spokojnie, ilość decybeli jest… wystarczająca.
Hi-Fi i Muzyka 01/2015
Przeczytaj także