
22.10.2017
min czytania
Udostępnij
Francuzi z Focala jak już się za coś biorą, to podchodzą do tego poważnie. Ulegając modzie na słuchawki, na początku dekady opracowali kilka modeli nauszników i zamiast odcinać kupony w dochodowej strefie budżetowej, zbudowali od podstaw nową linię produkcyjną, po czym wkroczyli do krainy hi-endu.
test: 11/2016
cena: 4499 zł
Model Elear zajmuje w cenniku drugą pozycję, za upiornie drogimi Utopiami. Można traktować te słuchawki jak odpowiednik kolumn Sopra, zajmujących tę samą pozycję w katalogu głośników. Pomimo słusznej masy i gabarytów, Eleary są bardzo wygodne. Słuchanie jest czystą przyjemnością, nie tylko ze względu na komfort używania, ale przede wszystkim – cudowny dźwięk. Każda płyta dostarcza niemal fizycznych doznań. Czystość, kultura, swoboda i świetny bas to tylko początek listy zalet. Jeśli dodamy do tego szeroką panoramę stereofoniczną, to chyba można już zacząć mówić o pełni szczęścia.
Hi-Fi i Muzyka 01/2017
Przeczytaj także