
12.03.2025
min czytania
Udostępnij
W katalogu marki Bluesound znajdziemy kilka odtwarzaczy sieciowych, wśród których Node Nano jest najnowszym, najmniejszym i najtańszym. Nie znaczy to, bynajmniej, że należy go traktować lekceważąco.
W niewielkiej obudowie mieści się pełnowartościowy streamer obsługujący kilkanaście serwisów muzycznych oraz radio internetowe, a poprzez port USB-A można podłączyć zewnętrzną pamięć z plikami. Dwukierunkowy Bluetooth z kodekiem aptX Adaptive pozwala przesyłać muzykę ze smartfonów do streamera albo słuchać jej przez bezprzewodowe słuchawki i głośniki. Poza tym Node Nano pracuje w oparciu o firmową platformę BluOS, której obsługa należy do najlepszych i najbardziej intuicyjnych w branży.
Od strony brzmieniowej kanadyjski streamer to ucieleśnienie określenia „mały, ale wariat”. Nagrania aż kipią energią i słychać, że bez względu na repertuar urządzeniu po prostu chce się grać. Ze względu na cieplejszą sygnaturę brzmienia Node Nano najlepiej się sprawdzi we wszelkich odmianach muzyki rozrywkowej, choć niestraszne mu też będą jazzowe wygibasy ani piłowanie na skrzypcach.
Tym samym 1500 złotych, jakie trzeba za niego zapłacić, to obecnie najlepiej wydane półtora tysiąca na streamer hi-fi.
Hi-Fi i Muzyka 01/2025
Przeczytaj także