Moniuszko po raz jedenasty: 6-11 czerwca 2022

23.11.2022

min czytania

Udostępnij

Poprzednia, X odsłona Międzynarodowego Konkursu Wokalnego im. Stanisława Moniuszki odbywała się w 2019 roku, czyli roku jubileuszu dwóchsetlecia urodzin kompozytora. Tegoroczna edycja XI również wiąże się z pewną okrągłą rocznicą – otóż od pierwszego Konkursu Moniuszkowskiego (1992) upływa trzydzieści lat.

 

Nie ma już wśród żywych pomysłodawczyni imprezy – Marii Fołtyn; niedawno zmarła też przewodnicząca jury pamiętnej pierwszej edycji – Teresa Żylis-Gara. Konkurs jednak istnieje, rozwija się. Przyciąga coraz większą liczbę uczestników z całego świata i stwarza im szansę dobrego startu do profesjonalnej kariery. Obok pianistycznego Konkursu Chopinowskiego i skrzypcowego Konkursu im. Wieniawskiego, Konkurs Moniuszkowski stał się najsłynniejszą polską areną rywalizacji muzycznej. W roku 2019 został przyjęty do Światowej Federacji Międzynarodowych Konkursów Muzycznych (World Federation ofInternational Music Competitions), a przewodniczący jury X edycji, Peter Mario Catona, podsumował wydarzenie jako „one ofthe top competitions inthe business” („jeden z najważniejszych konkursów w branży”).

072 073 Hifi 7 8 2022 002

Z początku stanowił głównie miejsce spotkania studentów i świeżych absolwentów wokalistyki z oceniającymi ich pedagogami i sławnymi śpiewakami. Ewolucja w funkcjonowaniu współczesnego teatru operowego doprowadziła do zmian w kształcie imprezy – nie tyle w regulaminie i repertuarze, co w stawianych jej celach. Zmienił się profil uczestników i skład jury. Regulamin dopuszcza do udziału osoby w wieku od 18 do 33 lat; w tym roku najmłodszym (i zarazem najwyżej ocenionym) finalistą był 24-latek – bowiem do konkursowych zmagań stają zazwyczaj śpiewacy po ukończonych studiach i, niejednokrotnie, ze sporym już doświadczeniem. W jury w 2022 roku zasiedli przedstawiciele najbardziej znanych scen operowych (m.in. nowojorska Met, londyńska Covent Garden), odpowiedzialni za obsadę i szukający potencjalnych wykonawców partii przewidzianych w repertuarze nadchodzących sezonów. Jury przewodniczył John Allison – redaktor prestiżowego „Opera Magazine”. Spośród czwórki polskich jurorów-śpiewaków (Ewa Podleś, Olga Pasiecznik, Mariusz Kwiecień, Izabela Kłosińska; wszyscy oprócz Pasiecznik zakończyli już czynną karierę) dwoje decyduje o obsadach (Kłosińska w stołecznym Teatrze Wielkim, Kwiecień w Operze Wrocławskiej). Wszyscy przyjeżdżają na konkurs nie tylko po to, by rozdać bądź zdobyć nagrody, lecz by nawiązać kontakty. Jeden dzień, tuż przed finałami, przewidziano na konsultacje jurorów z uczestnikami; pozyskane w tych rozmowach wskazówki, informacje i sugestie mogą się czasem okazać bezcenne. Sama nagroda nie zapewnia sukcesu na scenach, a brak nagrody nie oznacza braku propozycji. Warto zatem zapłacić 100 euro wpisowego, aby zaprezentować się tym, od których tak wiele zależy.

072 073 Hifi 7 8 2022 002

Świat, z wyjątkami

Do przesłuchań konkursowych prowadziły trzy drogi. Można było nadesłać nagranie demo (nadeszło 428 rejestracji), aby przesłuchała je trzyosobowa komisja (w tym polska śpiewaczka Agnieszka Rehlis). Udział w Konkursie Moniuszkowskim mieli też zapewniony laureaci pierwszych nagród na innych renomowanych konkursach wokalnych (m.in. Belvedere w Wiedniu, Konkurs im. Ady Sari w Nowym Sączu). Trzecią możliwość stwarzało zgłoszenie uczestnika przez któreś z przyteatralnych studiów podyplomowych (lista 25 instytucji, w tym Akademia Operowa przy Teatrze Wielkim w Warszawie). Zgodnie z regulaminem, zgłoszenia przyjmowano do 15 lutego. Listę zakwalifikowanych ogłoszono 25 marca. Ale między tymi datami zdarzyło się coś niewyobrażalnego: agresja Rosji na Ukrainę. Organizatorzy zdecydowali więc o niedopuszczeniu do tegorocznej edycji uczestników z Federacji Rosyjskiej i Białorusi. Ogółem w pierwszym etapie wystąpiło 97 śpiewaków, w tym 32 z Polski i 20 z Ukrainy, a poza tym – ze wszystkich kontynentów – od Nowej Zelandii, poprzez Koreę Południową, RPA, Szwajcarię, Brazylię i Meksyk, po Stany Zjednoczone. Ci młodzi ludzie to prawdziwi obywatele świata. Wędrują od kraju do kraju. Zmieniają szkoły, uczelnie, kursy podyplomowe i teatry; uczą się nowych języków i repertuaru. Wykonanie pieśni Karłowicza lub arii Moniuszki, w oryginalnej polskiej wersji językowej i z pamięci, nie stanowi dla nich problemu. Interpretacja zaś przekonuje, że świetnie rozumieją, o czym śpiewają.

Niezbywalny cel

Zauważmy, że Międzynarodowy Konkurs Wokalny im. Stanisława Moniuszki ma w tytule nazwisko… Moniuszki. Ideą Marii Fołtyn było propagowanie twórczości kompozytora wśród młodych wykonawców. Od początku pieśni i arie Moniuszki znajdowały się w repertuarze obowiązkowym. Dzisiaj, oprócz arii z repertuaru światowego (obowiązkowych w I i II etapie oraz w finale), program obowiązkowy obejmuje jedną pieśń polską (II etap) i jedną polską arię (finał). Pieśni można wybierać z listy-załącznika do regulaminu, a także spoza listy (za zgodą dyrektora konkursu). W tym roku uczestnicy na ogół nie wychodzili poza pieśni klasycznej czwórki, czyli Chopina, Moniuszki, Karłowicza i Szymanowskiego. Szkoda, że nie zastosowano manewru podobnego jak w X edycji. Wówczas na liście repertuarowej widniał Mieczysław Wajnberg, a za najlepsze wykonanie jego pieśni przewidziano nagrodę specjalną 2000 euro. Wielu uczestników zaprezentowało świetne wykonania pieśni tego wspaniałego polskiego kompozytora. W edycji XI Wajnberg nie znalazł się na liście preferencji. Organizatorzy nie pomyśleli, aby dodatkową nagrodą promować pieśni innego kompozytora, choćby Tadeusza Bairda czy Romualda Twardowskiego. Tu chodzi zresztą nie tylko o młodych śpiewaków z zagranicy, lecz o publiczność, także polską, śledzącą zmagania na żywo w Teatrze Wielkim, w transmisjach radiowych i internetowych lub oglądającej zarchiwizowane występy. Warto kontynuować szlachetny pomysł z „polskim kompozytorem przewodnim”.

072 073 Hifi 7 8 2022 002

Werdykt

Werdykt nie wzbudził kontrowersji. W roku 2022 prym wiodły głosy kobiece, a dwie śpiewaczki – Juliana Grigoryan z Armenii i Nombulelo Yende z RPA – elektryzowały słuchaczy od początku. Czarnoskóra Halka – marzenie Marii Fołtyn spełniło się w osobie Yende, dramatycznie obwieszczającej po polsku „Dzieciątko umiera”. Wcześniej Yende z bogatą paletą ekspresji śpiewała m.in. arię Elżbiety z „Tannhäusera” Wagnera i arię Leonory z „Trubadura” Verdiego; znakomicie interpretowała też pieśni – „Łzę” Moniuszki i „Zueignung” Straussa. Aberracje we frazowaniu arii „Casta diva” z „Normy” Belliniego zaważyły zapewne na tym, że nie zdobyła Grand Prix, a „tylko” I nagrodę. Bezsprzecznie jednak kariera stoi otworem przed tą bezpretensjonalną, błyskotliwą śpiewaczką, nota bene młodszą siostrą Pretty Yende, solistki Met. Spośród Polaków najwyższą lokatę – drugą nagrodę (ex aequo z Volodymyrem Tyshkovem z Ukrainy) zdobył baryton Szymon Mechliński – silny, ciemny głos, wyśmienicie sprawdzający się w klasyce opery (Donizetti, Verdi). W finale zaskoczył rzadko wykonywaną arią Angelosa z opery „Wyrok” Noskowskiego – brawo nie tylko za sugestywną interpretację, lecz także za sięgnięcie po tak mało znany, a jakże efektowny utwór. Zdaniem jury w kategorii głosów męskich nie pojawiła się indywidualność zasługująca na pierwszą nagrodę. Melomani będą wypatrywać nazwisk zapamiętanych z tegorocznego konkursu na scenach operowych i estradach koncertowych. Następna edycja – za trzy lata.

072 073 Hifi 7 8 2022 002

Nagrody regulaminowe: • Grand Prix – 15000 euro: Juliana Grigoryan (Armenia) W kategorii głosów kobiecych: • I nagroda – 10000 euro: Nombulelo Yende (RPA) • II nagroda – 8000 euro: Darija Auguštan (Chorwacja) • III nagroda – 6000 euro: Yuliia Zasimova (Ukraina) W kategorii głosów męskich: • I nagroda – 10000 euro: nie przyznano • II nagroda – 8000 euro: ex aequo: Szymon Mechliński (Polska) i Volodymyr Tyshkov (Ukraina) • III nagroda – 6000 euro: Rafael Alejandro Del Angel Garcia (Meksyk) Nagroda im. Marii Fołtyn za najlepsze wykonanie utworu Stanisława Moniuszki – 8000 euro: Nombulelo Yende Nagrody dla najlepszego młodego pianisty (urodzonego nie wcześniej niż 6.06.1987) – 2000 euro: Alina Shevchenko, Katelan Trần Terrell

 

Hanna Milewska

Hi-Fi i Muzyka 07-08/2022

Przeczytaj także

Same nowości – jesień/zima 2024, część 3

12.03.2025

Muzyka

Fonografia

Same nowości – jesień/zima 2024, część 3

Peter Frampton – wśród najlepszych

27.02.2025

Muzyka

Wydarzenia

Peter Frampton – wśród najlepszych

Kasia Nova Kochać Wydanie własne/e-muzyka 2024

20.02.2025

Muzyka

Winyl

Kasia Nova – Kochać

Charles Mingus – jazz z dynastii Ming

20.02.2025

Muzyka

Sylwetki / monografie

Charles Mingus – jazz z dynastii Ming

Marcin Wargocki Droga

10.02.2025

Muzyka

Winyl

Marcin Wargocki – Droga

Nowości płytowe – jesień 2024, cz. 2

10.02.2025

Muzyka

Fonografia

Nowości płytowe – jesień 2024, cz. 2

The Cure wracają do studia

01.02.2025

Muzyka

Wydarzenia

The Cure wracają do studia

Ukryte pod „Czarną maską”

23.01.2025

Muzyka

Wydarzenia

Ukryte pod „Czarną maską”