18.08.2012
min czytania
Udostępnij
Ron Sexsmith 2011
Pełne nazwisko kanadyjskiego piosenkarza to Ronald Eldon Sexsmith i takim podpisuje się pod skomponowanymi przez siebie piosenkami. Na omawianym albumie wszystkie są jego autorstwa. Blisko im zarówno do spokojnego alternatywnego popu, gdzie chyba może uścisnąć dłoń Lloydowi Cole, jak i do folku czy nawet country. „Long Player Late Bloomer” to uroczy zestaw nagrań, wśród których każdy znajdzie coś dla siebie. Są tu melodyjne piosenki miłosne („Miracles”). Jest kilka miłych ballad o niczym, jak „No Help At All”. Sexsmith zaczyna ją od wyznania: „Palę świecę z obu końców”, a kończy słowami: „Nikt nie zadzwonił. Nie ma ratunku”. Wreszcie mamy całkiem sprawnie przygotowany i zrealizowany balladowy rock – „Middle of Love” – z przyzwoitą gitarową solówką. Największym atutem kanadyjskiego artysty jest jego szorstki, lekko zaspany głos, którym przyciąga uwagę melomanów nie tylko w Kanadzie. W Polsce jeszcze nie doczekał się popularności, ale w wielu innych krajach jest doceniany. I to nie tylko przez fanów. Piosenkę „Secret Heart” wzięli na warsztat Rod Stewart i Nick Lowe. Również płyta „Long Player Late Bloomer” zawiera sporo materiału do wykorzystania. Zanim jednak inne gwiazdy zinterpretują piosenki Sexsmitha po swojemu, posłuchajmy, jak radzi sobie z nimi autor. Czas nie będzie stracony.
Autor: Grzegorz Walenda
Źródło: HFiM 09/2011
Przeczytaj także