Raphael Saadiq – The Way I See It

25.09.2012

min czytania

Udostępnij

Sony 2009

Interpretacja: k4 Realizacja: k4

Raphael Saadiq dostał od losu możliwość gry w zespole Prince’a jako bardzo młody człowiek. Był to przełomowy moment w jego życiu. Wkrótce potem założył bowiem zespół Tony! Toni! Tone!, który na przełomie lat 80. i 90. zdobył znaczną popularność, wylansował sporo hitów i sprzedał wiele milionów płyt. U szczytu sławy Saadiq opuścił grupę i wybrał karierę solową. Jego późniejsze losy układały się w swoistą sinusoidę, znaczoną wzlotami i upadkami. Myślę, że „The Way I See It” powinna się znaleźć na krzywej wznoszącej, bo nie tylko zawiera sporo dobrych utworów, ale jeszcze słyszymy tu znamienitych gości, jak Stevie Wonder czy Joss Stone. Piszę: „powinna się znaleźć”, ale nie jestem pewny, czy tak będzie. Nowy album Raphaela Saadiqa to bowiem radykalny krok w stronę soulu lat 60. Jeśli ktoś lubi piosenki nagrywane przez firmę Motown w tamtej dekadzie, będzie tą pozycją zachwycony. Podobno nie można cofnąć czasu, ale po wysłuchaniu „The Way I See It” przestaje to być takie oczywiste. Charakterystyczny głos, chórki, brzmienie gitary, sekcja rytmiczna – wszystko wskrzesza tzw. Motown sound niemal idealnie. W dodatku kilka piosenek to murowane przeboje. A czy dzisiejszy słuchacz, wychowany na hip-hopie, r’n’b czy białych gwiazdkach popu, będzie chciał tego słuchać – to już inna sprawa.

Autor: Marek Romański
Źródło: HFiM 11/2009

Przeczytaj także

Ukryte pod „Czarną maską”

23.01.2025

Muzyka

Wydarzenia

Ukryte pod „Czarną maską”

18.01.2025

Muzyka

Fonografia

Nowości płytowe – jesień 2024, cz. 1

16.01.2025

Muzyka

Wydarzenia

Oasis – powrót na scenę

Rena Rolska

07.01.2025

Muzyka

Sylwetki / monografie

Rena Rolska – role jej życia

David Gilmour Luck and Strange

31.12.2024

Muzyka

Pop-rock

David Gilmour – Luck and Strange

27.12.2024

Muzyka

Pop-rock

Jack White – No Name

24.12.2024

Muzyka

Sylwetki / monografie

Billy Joel – młodszy dzięki AI

John Lennon Mind Games

22.12.2024

Muzyka

Winyl

John Lennon – Mind Games