29.02.2020
min czytania
Udostępnij
Glena Hansarda rozsławił udział w filmie „Once” (2007), w którym on i Markéta Irglová próbowali podbić Dublin swoimi piosenkami. Materiał na „This Wild Willing” jest bardziej rozbudowany od gitarowych ballad, znanych z tamtego obrazu, i nieco bardziej dynamiczny. Nie brakuje jednak tematów melancholijnych. W sumie 12 kawałków bez pudła. Każdego utworu chce się słuchać. Rzadkość na obecnym rynku fonograficznym.
Pod pseudonimem Rustin Man kryje się Paul Webb, basista grupy Talk Talk. Płyta „Drift Code” jest jedną z lepszych, jakie ostatnio pojawiły się w sklepach. Świetne melodie i teksty, a do tego dobre wykonanie i atrakcyjne aranżacje. No i ten głos! Miejscami do złudzenia przypominający wokal Davida Bowiego. Sympatykom tego ostatniego na pewno łza się w oku zakręci, choć nie tylko im polecamy tę płytę.
Wojtek Sokół zawsze był sobą i konsekwentnie się rozwijał. A w roku 2019, po ponad dwóch dekadach intensywnych działań, zaskoczył nas swoim… pierwszym albumem solowym. Wcześniejsze produkcje zawsze były nagrywane z kimś: WWO, Pono, Marysią Starostą. Nadszedł jednak najwyższy czas na w pełni samodzielny debiut! To wyzwanie, ale w tym przypadku zakończone sukcesem. Każdy utwór to oddzielna narracja, jednak w całości kompozycje składają się na ciekawy obraz współczesnego czterdziestolatka, który wymyka się schematom i nie chce utknąć w żadnej kliszy. Ma własne przemyślenia, często pobudzające i motywujące innych, ale dobrze wie, że jeszcze nie wszedł na szczyt. Muzycznie to dobry, energetyczny i ciekawie zaaranżowany hip-hop. Wartościowy nawet dla tych, którzy na co dzień słuchają innej muzyki.
Źródło: HFiM 01/2020
Przeczytaj także