
22.04.2025
min czytania
Udostępnij
Bella Union 2024
Muzyka
Realizacja
Amerykańską formację Mercury Rev tworzą Jonathan Donahue (gitara, śpiew) oraz Sean „Grasshopper” Mackowiak (gitara, klarnet). W Polsce poznaliśmy ją lepiej w 1998 roku, po ukazaniu się albumu „Deserter’s Songs”. Wcześniej mało kto o niej słyszał, mimo że grupa zdążyła wydać trzy albumy. Nawet teraz grono jej fanów nad Wisłą nie jest liczne, ale już w innych krajach europejskich i za Atlantykiem wygląda to inaczej. Zespół ma tam wielu sympatyków, a brytyjski magazyn „New Musical Express” uznał krążek „Deserter’s Songs” za najlepsze muzyczne wydawnictwo 1998 roku. Na swoim dziewiątym albumie „Born Horses” Mercury Rev pozostają wierni brzmieniom, które przyniosły im popularność. Przeważają kompozycje łagodne, nastrojowe, z rozbudowanymi aranżacjami. Stały skład uzupełniają Jesse Chandler (flet, melotron, saksofon) i Marion Genser (organy, syntezatory). W sesji wzięli też udział muzycy grający na skrzypcach, akordeonie, kontrabasie, syntezatorach oraz innych instrumentach, dzięki czemu pojawiła się możliwość stworzenia atrakcyjnych aranżacji. Zróżnicowany brzmieniowo, ale równocześnie łagodny, klimatyczny podkład stanowi dobrą podstawę pod warstwę wokalną. Co jednak ciekawe, na płycie nie ma wcale wielu wpadających w ucho piosenek. Dominują melodeklamacje. W połączeniu z warstwą instrumentalną malują przyjemne w odbiorze wielobarwne kolaże.
Grzegorz Walenda
Hi-Fi i Muzyka 02/2025
Przeczytaj także