08.02.2016
min czytania
Udostępnij
Inside Out Music 2015
Muzyka: Realizacja: „The Congregation” kontynuuje podróż w bardziej klimatycznym i nieco lżejszym kierunku, wyznaczonym przez „Coal”. Muzycy stawiają na mniej standardowe konstrukcje i starają się jak najczęściej zaskakiwać słuchaczy zwrotami akcji. Dzięki kompozytorskiemu kunsztowi grupy nawet najspokojniejsze kawałki na płycie nie brzmią ubogo. Charakterystyczny głos Soldberga pasuje do wszystkich kompozycji, a napisane przez niego melodie łatwo wpadają w ucho. Chociaż gitary zostały odsunięte na dalszy plan, to wykonawcy wciąż mają pole do popisu dzięki szalonym rytmom utworów. Gitarzyści często sięgają po dysonanse, przez co riffom zdarza się ugryźć w ucho. To jednak świetnie współgra z niecodziennym rozłożeniem akcentów. Mimo że gitara basowa również usunęła się odrobinę w cień, to nie została potraktowana po macoszemu. Partie klawiszy oraz elektronika są bezbłędne. Idealnie budują nastój, utrzymując uwagę słuchacza. Partie bębnów są tak niesamowite, że w większości już one same mogłyby uczynić piosenki interesującymi. Sekwencje uderzeń są zróż- nicowane, rytmy intrygujące, a akcenty padają w najmniej oczekiwanych momentach. Nie jest to muzyka prosta w odbiorze i z pewnością nie przemówi do wszystkich, lecz koneserzy progresywnego metalu będą nią zachwyceni. Kamil wunsch
Źródło: HFiM 09/2015
Przeczytaj także