13.01.2016
min czytania
Udostępnij
Mascot Music 2015
Muzyka: Realizacja: Myślałem, że czasy piosenek, których chciało się słuchać na okrągło, dawno minęły. Nie wierzyłem, że jeszcze usłyszę przeboje takie jak „Young Americans” (David Bowie), „Follow You, Follow Me” (Genesis) czy chociażby „She Loves The Jerk” (John Hiatt). A tu proszę. Na „Better Than Home” znów jest taka piosenka. To utwór tytułowy. Zresztą, nie jedyny, do którego chętnie się wraca. Pod względem stylistycznym króluje rock, ale z domieszką rhythm and bluesa, funku, a nawet soulu. Ten ostatni najbardziej daje o sobie znać w warstwie wokalnej. Mogą co prawda razić częstochowskie rymy: „shoes-blues” w „Might As Well Smile” czy „choke- -smoke” w „Tell ‘Em To Hold On”, ale to tylko drobne niedostatki. „Better Than Home” dostarcza wielu pozytywnych wrażeń. Zarówno je- śli chodzi o tematykę utworów (sporo odniesień do przeszłości artystki), jak i pod względem muzycznym. Hart wie, jak czarować głosem (jest również kompozytorką repertuaru), zgromadziła też wokół siebie zdolnych akompaniatorów, dzięki którym materiału słucha się z zapartym tchem. Oprócz piosenki tytułowej polecam balladę „St. Teresa”, z ładną gitarą akustyczną i atrakcyjnymi chórkami, oraz równie miłą dla ucha kompozycję o miejskim życiu. Kiedy trzeba, Hart potrafi uderzyć w ostrzejsze rytmy Grzegorz Walenda
Źródło: HFiM 07-08/2015
Przeczytaj także