03.08.2012
min czytania
Udostępnij
Yvan Cassar (aranżer, dyrygent) Deutsche Grammophon 2012 Dystrybucja: Universal Music Polska
Niedawno na rynku pojawiła się płyta z piosenkami w rytmie tanga w wykonaniu uwodzicielskiego barytona Erwina Schrotta. Teraz album z latynoskimi szlagierami wydał tenor Roberto Alagna. Schrott jest Urugwajczykiem i wychował się przy gorących południowoamerykańskich przebojach; Alagna, jak się okazuje, ma argentyńsko-hiszpańskie korzenie. Choć urodził się na Sycylii, a dorastał we Francji, zawsze fascynowała go muzyka z Meksyku, Kuby i tego rejonu świata; ma przecież w dorobku świetny kompakt z hitami Luisa Mariano. „Pasión” to piętnaście utworów, w większości dobrze znanych z licznych opracowań wokalno-instrumentalnych i instrumentalnych. Nazwiska kompozytorów niejednemu słuchaczowi zabrzmią znajomo – wszak Augustin Lara, Ernesto Lecuona czy Carlos Gardel to klasycy XX-wiecznej rozrywki. Kierownikowi muzycznemu przedsięwzięcia, Yvanowi Cassarowi, zależało na aranżacjach zbliżonych do nagrań z epoki; także realizacja techniczna naśladuje archaiczne stereo ze sztucznie rozseparowanymi kanałami. Alagna z zadziwiającą łatwością zapomina o operowym sznycie wokalnym i brawurowo wchodzi w rolę szansonisty z szemranego latynoskiego lokalu. Przedkłada wzruszenie nad perfekcję emisji, a nawet intonacji. Bezwstydnie szarżuje. Jest egzaltowany, a czasem wręcz histeryczny („La Cumparsita“, „Dos cruces“). Nade wszystko zaś – zmysłowo rozedrgany i rozkołysany (powalające „Bésame mucho”). Płyta doskonała i do słuchania, i do wykorzystania jako podkład taneczny.
Autorzy: Hanna i Andrzej Milewscy
Źródło: HFiM 6/2012
Przeczytaj także