03.12.2018
min czytania
Udostępnij
Dux Jazz 2018
„Trip of a Lifetime” to debiutancki krążek trójki młodych krakowskich muzyków, grających lekki jazz akustyczny z elementami fusion. Album zawiera pięć kompozycji lidera oraz wersję live utworu tyłowego. Całość oscyluje wokół jazzu europejskiego, zwłaszcza jego skandynawskiej odmiany – w obu częściach „Seagull of a Lifetime” słychać nawiązania do poetyki Esbjörna Svenssona. Generalnie, jest to muzyka przystępna w odbiorze, oparta na tematach, nieskomplikowanej harmonii, żywych rytmach i symetrycznych formach. Pianista Miłosz Bazarnik dysponuje niezłą techniką, sporą wyobraźnią i wie, jak skutecznie zamieszać kolorem. Zgrabnie prowadzi dźwiękową narrację, ubarwiając ją linearnymi solówkami. Bas Krystiana Teliżyna dobrze się wtapia w brzmienie zespołu, choć on sam pozostaje mało aktywny, zarówno w budowaniu przebiegu utworów, jak i fragmentach improwizowanych. Rewelacją okazała się Liliana Zieniawa – kobieta zasiadająca za bębnami to wciąż rzadkość. Gra dynamicznie, umiejętnie przy tym kontrolując ekspresję i dynamikę. Polecam jej solo w utworze tytułowym. Nieźle radzi sobie także z wibrafonem, choć ten instrument chyba nie do końca pasuje do ogólnej koncepcji brzmienia. Trio Miłosza Bazarnika ma w sobie energię, młodzieńczą pasję i wystarczający potencjał, by w przyszłości mocniej zaistnieć
na polskiej scenie jazzowej.
Bogdan Chmura
Źródło: HFiM 09/2018
Przeczytaj także