05.08.2012
min czytania
Udostępnij
Tamara Granat, Daniel Propper (fortepian) Dux 2011
Dwa fortepiany i dwoje sprawnych pianistów-dyrygentów, zdolnych uruchomić potencjał tkwiący w strunowo-młoteczkowym mechanizmie – to dopiero orkiestra! Wizytówką duetu Granat-Propper stała się wydana przed kilku laty płyta z muzyką francuską od Bizeta do Milhauda – kalejdoskop barw pobudzających wyobraźnię. Album „Malagueña” to zupełnie inny świat. Jedenastoma utworami (część z nich stanowią transkrypcje na dwa fortepiany) rządzą żywiołowe rytmy i mocne środki wyrazu. Kilku kompozytorów znalazło inspirację w folklorze Ameryki Południowej („Brazileira” Dariusa Milhauda, „Paseo” i „Choro” Williama Bolcoma) bądź Orientu („Blue Rondo à la Turk” Dave’a Brubecka). Recital otwierają i zamykają XX-wieczne opracowania fortepianowe klasyki sprzed stuleci – Vivaldiego (dziwacznie brzmiąca „Burza” z „Pór roku” w transkrypcji Konstantina Vilenskiego) oraz Paganiniego (zgrabne wariacje Lutosławskiego). Granat i Propper bardzo dobrze czują się w tym repertuarze. Pewne, silne – acz nie agresywne – uderzenie, zegarmistrzowska dokładność rytmiczna,taneczny„feeling”,aprzedewszystkim emanująca z ich interpretacji radość grania i radość ze wspólnego muzykowania – to słychać na pierwszy rzut ucha. Chwała im za śmiałe zestawienie programu z klasyki, jazzu i bluesa; za sięgnięcie po mniej znane pozycje, jak np. „Fantazja” Percy’ego Graingera na tematy z opery „Porgy and Bess” Gershwina.
Autor: Andrzej Milewski
Źródło: HFiM 4/2012
Przeczytaj także