18.09.2012
min czytania
Udostępnij
Ivan Bellocq (flet) Florentino Calvo (mandolina) Jean-Marc Fessard (klarnet) Jean-Claude Henriot (fortepian) Dux 2009
Ivan Bellocq, ceniony francuski flecista i pedagog średniego pokolenia, jak wielu instrumentalistów czuł się niespełniony w „odtwórczości”. Spróbował więc sił jako kompozytor. Z sukcesem. Na monograficznej płycie „Obsession” znalazły się utwory z lat 1976-2007 – przekrój jego inspiracji i zainteresowań. 76-minutowy materiał można traktować jak zapis kameralnego koncertu o starannie ułożonym i urozmaiconym programie. Najciekawszy rys muzyki Bellocqa to jej zanurzenie w kulturze europejskiej – silne związki z literaturą i malarstwem. W „3 Anachroniques” występują recytatorka i flecista, a kompozytor sięgnął po wiersze współczesnego francuskiego poety, repatrianta z Rosji, Alexandre’a Karvowskiego. W „Citrons éclatés du silence” Bellocq jak gdyby wyjął mandolinę z obrazów kubistycznych i potraktował ją nie jak instrument akompaniujący serenadom, lecz źródło dźwięków zaskakujących i irytujących. „Palmes”, pełen zmiennych nastrojów wirtuozowski (Pierre-Henri Xuereb) monolog rzadko dziś słyszanej violi d’amore, to hołd złożony poecie nobliście Saint-Johnowi Perse’owi. Tytuł płycie dała kompozycja „Obsession”, oparta na zmodyfikowanym cytacie z Bartóka. Bellocq bawi się konwencjami, eksperymentuje z brzmieniami i rytmami, a zaproszonym muzykom stwarza okazję do zabłyśnięcia i wszechstronną techniką, i wyobraźnią. Oto portret artysty poszukującego.
Autor: Hanna Milewska
Źródło: HFiM 02/2010
Przeczytaj także