07.04.2016
min czytania
Udostępnij
Dux 2015
Muzyka: Realizacja: „Is That So?” nie jest nowością; od jej wydania minął już rok z okładem. Nie ma to jednak chyba znaczenia dla fanów jazzu, którym obca jest strategia koncernów płytowych, zakładająca, że ważne jest tylko to, co tu i teraz. Niels Vincentz to saksofonista mieszkający w Danii, ale ukształtowany muzycznie w USA. Słychać to zresztą w jego grze. Nie ma w niej nic z charakterystycznej dla skandynawskich muzyków melancholii czy nostalgii. Vincentz gra raczej frazami krótkimi, nerwowymi, chciałoby się powiedzieć: miejskimi. Wrażenie podkreśla iście atomowa sekcja rytmiczna, złożona z weteranów amerykańskiego jazzu – kontrabasisty Camerona Browna i perkusisty Billy Harta. Zakrawa na paradoks, że najbardziej nostalgicznie, klasycyzująco i introwertycznie brzmi tu rodowity Amerykanin z Illinois – trębacz Tom Harrell. On jednak jest postacią bardzo specyficzną – od lat boryka się ze schizofrenią paranoidalną. Gra na instrumencie to dla niego jeden ze sposobów walki z tą poważną chorobą. Jest przy tym niezwykle wrażliwym, delikatnym artystą, który operuje drobnymi niuansami, skupiając się raczej na detalach brzmieniowych i urodzie frazy niż na instrumentalnej wirtuozerii. Cała ta personalna konstelacja powoduje, że „Is That So?” jest intrygującą płytą, przy której nie sposób się nudzić. Marek Romański
Źródło: HFiM 11/2015
Przeczytaj także