
13.09.2012
min czytania
Udostępnij
DDB Records 2010 Dystrybucja: Universal Music
Długi tytuł wyjaśnia wszystko. Dee Dee Bridgewater, która już kilka razy dedykowała swoje płyty określonym wykonawcom (m.in. Elli Fitzgerald i Horace’owi Silverowi), tym razem wzięła na warsztat utwory skomponowane lub wykonywane przez Eleanorę Fagan, znaną jako Billie Holiday. Do tego postanowiła zaśpiewać je inaczej niż ich najsłynniejsza interpretatorka, więc poprosiła pianistę Edsela Gomeza, aby je oryginalnie zaaranżował. Efekt słychać. „Good Morning Heartache”, z basowym klarnetem Jamesa Cartera, rzeczywiście brzmi inaczej. Podobnie „Don’t Explain”, w którym tego samego muzyka słyszymy grającego na flecie. Mamy tu ponadto takie jazzowe hity, jak „God Bless The Child”, „You’ve Changed” i otwierający album standard „Lady Sings the Blues”. Jednym z najciekawszych fragmentów jest duet Bridgewater i kontrabasisty, Christiana McBride’a, w „Mother’s Son-in-law”. Listę muzyków towarzyszących zamyka Lewis Nash, którego perkusyjnej solówki w „Miss Brown to You” trudno nie docenić. Może najmniej ciekawie wypadła interpretacja słynnego standardu „Strange Fruit”, opowiadającego o linczu i dyskryminacji rasowej, chociaż i tu nie można odmówić wokalistce talentu. W sumie udana płyta, do tego poprawnie, choć może bez audiofilskiego zacięcia, zrealizowana.
Autor: Grzegorz Walenda
Źródło: HFiM 05/2010
Przeczytaj także