
28.06.2021
min czytania
Udostępnij
Mystic Production 2020
Lunatic Soul, gdyby ktokolwiek jeszcze tego nie wiedział, to solowy projekt Mariusza Dudy, wokalisty i basisty grupy Riverside. Zespołu, który jest znany nie tylko u nas, ale również w wielu krajach na całym świecie. W przypadku macierzystej kapeli można mówić o solidnym towarze eksportowym, a także eksportowym poziomie. Podobnie się dzieje w przypadku solowego projektu Mariusza. Wysoki poziom nie oznacza konieczności wchodzenia w mainstreamowy kompromis. Duda od lat robi tylko to, co chce, i kolejnym, siódmym już albumem Lunatic Soul udowadnia, że można iść swoją drogą, mieć własny styl i wypracowaną formułę, która ulega pewnym modyfikacjom wraz z kolejnymi wydawnictwami. Tym razem artysta proponuje akustyczno-transowo-folkowo- progresywną miksturę, w której nie boi się otwartych przestrzeni. O jakość brzmienia zadbała sprawdzona ekipa z warszawskiego Serakos Studio. Opisywana podstawowa wersja płyty trwa 39 minut i zawiera sześć utworów, z których najjaśniej błyszczy „The Fountain”. Dla najwierniejszych fanów Mariusz przygotował także przedłużoną wersję, która podobno jest jeszcze lepsza. Nie wiem, bo nie słyszałem, ale chętnie to sprawdzę.
Michał Dziadosz
Przeczytaj także