11.03.2022
min czytania
Udostępnij
Sformułowanie „pasywne zespoły głośnikowe” oznacza wszystkie konwencjonalne kolumny podłogowe, monitory na podstawkę oraz głośniki centralne i efektowe. Jedyny warunek: nie mogą mieć wbudowanego wzmacniacza. Odpadają zatem zestawy półaktywne oraz aktywne subwoofery. Poza nimi można wybierać głośniki do stereo i do kina domowego, nie oglądając się na wielkość i liczbę przetworników. Wszystkie dostaną 10 lat gwarancji. W regulaminie promocji nie dopatrzyliśmy się haczyków. Organizator nie zbiera danych osobowych ani nie wymaga rejestracji zakupu. Przedłużenie następuje automatycznie; wystarczy, że data zakupu będzie się mieściła w okresie promocji. Kolumny można nabyć online lub w sklepie stacjonarnym – ważne, żeby oficjalnie współpracował z Wilsonem. Do realizacji ewentualnej naprawy wystarczy karta gwarancyjna i dowód zakupu. Nie trzeba dostarczać niczego więcej. Brzmi to dobrze, ale warto pamiętać, że w kolumnach niewiele może się popsuć; przynajmniej nie samo. Żebyśmy mieli podstawę do cji, lakier bądź okleina musiałyby zacząć odłazić, obudowa rozsychać, a kabelek w zwrotnicy – nie przewodzić, czyli uszkodzenie musiałoby wynikać z wady bądź niedoróbki fabrycznej, a o to Wilson jest spokojny. Zniszczeń wynikających z ingerencji użytkownika, takich jak spalone cewki, powciskane kopułki czy kolumny usmarowane dżemem albo zalane wodą z doniczki, gwarancja nie obejmuje. Ani wydłużona, ani zwykła, więc dobrze jest zachować zwyczajowy umiar i dbać o sprzęt jak zwykle. Ale tego przecież nie musimy Wam mówić.
Przeczytaj także