24.04.2014
min czytania
Udostępnij
Obudowy dokanałowych 323XS są tak maleńkie, że w trakcie użytkowania widać tylko wystające z nich kable. W większości słuchawek dokanałowych wkładka douszna jest dodatkiem do większego od niej pudełeczka z przetwornikiem. W AKG jest inaczej. Specjalnie zaprojektowany przetwornik o średnicy 5,8 mm tkwi niemal we wkładce, doskonale ukrytej w kanale ucha. Dodatkowym atutem takiego rozwiązania jest uszczelnienie
– materiał wkładki efektywnie izoluje od szumów otoczenia, dzięki czemu można je zabrać na przykład w długą podróż samolotem. Jak zawsze w przypadku słuchawek dokanałowych zalecamy szczególną ostrożność i umiarkowane dawkowanie decybeli. Pamiętajmy, że przetwornik znajduje się bezpośrednio w kanale słuchowym, przez co zbyt głośne słuchanie może mieć natychmiastowe i bardzo przykre konsekwencje.
AKG 323XS są dostępne w trzech odmianach. Najprostsza nie jest wyposażona w zdalne sterowanie, ale za to dostępna w najbogatszej gamie kolorystycznej. Można wybrać wersję zieloną, niebieską, żółtą i czerwoną. Do współpracy z iPhone’em najbardziej nadaje się 323XS I, na przewodzie którego umieszczono trójprzyciskowy pilot z mikrofonem. Model ten jest oferowany w czerni albo bieli. Właściciele innych smartfonów mogą wybrać model K323XS Android z jednoprzyciskowym pilotem uniwersalnym i mikrofonem. Także ta wersja jest dostępna w czerni i bieli. Wszystkie odmiany mają w komplecie silikonowe nakładki w czterech rozmiarach (XS, S, M i L), poprawiające komfort użytkowania i tłumienie hałasu.
AKG K323XS w najprostszej wersji kosztują 159 zł. K323XS Android – 199 zł,a K323XS I – 239 zł.
Przeczytaj także