
28.02.2025
min czytania
Udostępnij
Pierwszym przedstawicielem serii VPI Forever jest Model One. Idea przyświecająca linii Forever została zawarta w jej nazwie. Modułowy gramofon jest przystosowany do wprowadzania systematycznych ulepszeń w trakcie eksploatacji, dzięki czemu może zostać ze swoim użytkownikiem nawet jeśli nie na zawsze, to na bardzo długo. Nowe modele bazujące na 45-letnim doświadczeniu amerykańskiej firmy już na starcie oferują wysoką jakość projektu i wykonania. Natomiast opcja implementacji fabrycznie przygotowywanych udoskonaleń pozwala nabywcom spokojnie myśleć o przyszłości i mieć nadzieję, że jakość brzmienia przez wiele lat będzie nadążać za ich rosnącym apetytem. Wiara producenta w długowieczność serii Forever nie kończy się na deklaracjach.
Model One został objęty 10-letnią gwarancją, czym VPI potwierdza gotowość do jego długiego serwisowania i modernizacji. Zakładając, że producenci wymieniają sprzęt mniej więcej co pięć lat, ostatnie egzemplarze Modelu One trafią do nabywców około roku 2030. Kiedy doliczyć do tego 10 lat gwarancji, okaże się, że części na wymianę oraz ewentualne akcesoria będą dostępne co najmniej do roku 2040. Tak długa perspektywa pozwala użytkownikom spać spokojnie i rozwiewa obawy, że w przypadku ewentualnej awarii albo chęci wprowadzenia modyfikacji urządzenie okaże się nienaprawialne. Model One składa się z napędu, ramienia oraz pokrywy chroniącej przed kurzem. Wkładkę dokupuje i montuje nabywca.
Gramofon o wymiarach 54,6/38,1 cm (s/g) waży 18,14 kg. Plincie nadano formę drewnianej skrzynki z aluminiową płytą wierzchnią. Zewnętrzne i wewnętrzne wibracje, jak również hałas silnika redukuje nowe trzypunktowe zawieszenie pływające (Floating Suspension), wykonane z zaawansowanego technologicznie polimeru i w pełni regulowane w celu wypoziomowania. System ma korzystnie wpływać na jakość dźwięku poprzez stabilizowanie obrotów oraz izolację talerza i ramienia od zakłóceń generowanych przez silnik. Dodatkowo jego konstrukcja została pomyślana w taki sposób, by ułatwiać procedurę wymiany silnika, talerza i modułu ramienia. Przeniesienie napędu odbywa się za pomocą paska. 12-calowy talerz o grubości 5 cm waży 9 kg i został odlany z aluminium. Z odwróconym łożyskiem styka się na minimalnej powierzchni, co zmniejsza tarcie. Modułowa konstrukcja napędu i talerza ułatwia serwisowanie gramofonu i jego regulację, a także wprowadzanie ulepszeń do posiadanego egzemplarza. Przyszłe modernizacje mają bowiem bazować na tej samej platformie. Wykonane z aluminium 10-calowe ramię VPI S-Tonearm umożliwia regulację azymutu (w główce) i VTA (w podstawie). Zastosowano łożyskowanie nowej generacji ABEC 5, cechujące się wyjątkowo niskim tarciem i odpornością na drgania. Jego dodatkowymi atutami mają być długowieczność oraz umożliwienie płynnego ruchu zarówno w pionie, jak i w poziomie.
Przeciwwaga jest gwintowana i blokowana, dzięki czemu można precyzyjne ustawić, a następnie zachować żądaną pozycję ramienia. Okablowanie wewnętrzne poprowadzono przewodem z miedzi o wysokiej czystości. Warto przy tym dodać, że od headshella aż do wyjścia RCA biegnie jeden kabelek, co zapewnia brak wahań impedancji na łączeniach i zapobiega degradacji sygnału. Do Modelu One VPI oferuje aktualnie kilka ulepszeń. Obręcz dociskowa redukuje odkształcenia płyty i wydłuża żywotność wkładki, a zasilacz Analog Drive System (ADS) ułatwia regulację i poprawia stabilność prędkości obrotowej. Można również wymienić ramię na model Fatboy z mocowaniem gimbal lub unpivot.
VPI Model One trafi do sprzedaży w połowie lutego 2025. Jego cena to 26500 zł.
Przeczytaj także