W katalogu marki Silent Angel pojawił się streamer Munich M1. Urządzenie pracuje pod kontrolą autorskiego systemu operacyjnego i jest wyposażone w wydajny wzmacniacz słuchawkowy.
Jeżeli korzystamy tylko ze słuchawek, Munich M1 wystarczy za cały system grający. Wyposażono go w wyjście 6,35 mm (na duży jack) oraz wzmacniacz, który wysteruje konstrukcje o impedancji 30-600 omów. Jak każde inne źródło sygnału można go również podłączyć do wzmacniacza poprzez stereofoniczne wyjście liniowe RCA. Do obsługi odtwarzacza napisano oryginalny system operacyjny ViTOS Orbiter. Współpracuje on z usługami Spotify Connect, Airplay 2 i Roon Ready. Płynność działania zapewnia czterordzeniowy procesor ARM Cortex-72 i 8 GB niskoszumowej pamięci DDR4 DRAM. Można powiedzieć, że Munich M1 to w gruncie rzeczy komputer zaprojektowany z myślą o streamingu muzyki. Dzięki temu, że nie zajmuje się pobocznymi procesami, uzyskuje optymalną jakość dźwięku. Warto dodać, że cichą pracę zapewnia pasywne chłodzenie całego układu. Do połączenia z siecią służy szybki port LAN 1000 Mbps.
Oprócz serwisów streamingowych, muzykę można odtwarzać z zewnętrznych pamięci USB A. Maksymalne parametry przyjmowanego sygnału to PCM do 768 kHz oraz DSD256. Sygnał można odebrać poprzez wspomniane analogowe wyjście RCA, ale Silent Angel zaznacza, że większy nacisk położono na transmisję cyfrową. Do połączenia z wysokiej klasy zewnętrznym przetwornikiem służą trzy gniazda cyfrowe: AES/EBU, I2S (HDMI) oraz koaksjalne RCA. Maksymalny transfer wynosi PCM 384 kHz lub DSD128. Poza streamerem Munich M1 w ofercie marki znajduje się szereg rozwiązań, mających na celu poprawę działania całej infrastruktury sieciowej: switch Bonn N8, zasilacz liniowy Forester F1, a także różnorodne przewody zasilające, sieciowe i sygnałowe. Silent Angel Munich M1 jest już dostępny w Polsce.
Importer ustalił cenę na 6390 zł.
