Shunyata wymieniła ofertę kabli zasilających. Najnowsza linia produktów nosi oznaczenie Zitron, ale w jej skład wchodzą dobrze znane nazwy: Cobra, Python i Anaconda.Pierwsze kable zasilające Shunyaty pojawiły się w roku 1998. Ich własności brzmieniowe, łatwość podłączenia, jakość wykonania i zastosowane rozwiązania techniczne sprawiły, że mimo nie najniższych cen zdołały się zadomowić na konkurencyjnym rynku akcesoriów sieciowych. Wszystkie kable, zarówno z pierwszej, jak i najnowszej edycji, wyszły spod ręki głównego inżyniera Shunyaty
– Caelina Gabriela.Według producenta, technologia Zitron redukuje zniekształcenia dielektryczne w obrębie żyły gorącej poprzez neutralizację różnicy potencjałów pomiędzy przewodem, w którym płynie prąd, a okalającym go dielektrykiem. Jest to realizowane za pomocą przewodzącego ekranu, który otacza dielektryk umieszczony wokół przewodu dodatniego. Prąd elektryczny przenoszony wewnątrz przewodnika jest również nakładany na ekran poprzez układ kompensacji pola elektrycznego. Pola elektryczne przewodnika i ekranu znoszą się wzajemnie. Układ ten efektywnie neutralizuje zniekształcenia związane z ładowaniem i rozładowywaniem się dielektryka w funkcji nieustannie zmieniającego się natężenia prądu.Z dobrodziejstw technologii Zitron korzystają także przewody sygnałowe i cyfrowe Powersnakes. Zaowocowało to poprawą przenoszenia fali prostokątnej i obniżeniem nominalnej impedancji kabli. Nowe kable Shunyaty są już dostępne w Polsce. Zitron Cobra kosztuje 5530 zł, Python – 9950 zł, a Anaconda – 14370 zł.
