29.11.2022
min czytania
Udostępnij
Ambeo Soundbar Plus to konstrukcja wyraźnie mniejsza od Maksa. Dla porównania: wymiary Plusa to 7,7/105/12 cm, a Maksa 13,5/126,5/17 cm (w/s/g). Kluczowa wydaje się tu wysokość. O ile w przypadku Maksa można było od razu zapomnieć o położeniu go na szafce przed telewizorem, o tyle z Plusem może się to udać – jeśli telewizor wyposażono w nieco wyższą podstawkę, górna krawędź soundbaru nie będzie zasłaniała ekranu. W zwartą obudowę konstruktorzy Sennheisera wcisnęli aż dziewięć głośników: dwa skierowane w górę 10-cm niskotonowce z membranami celulozowymi i siedem 5-cm szerokopasmowych stożków aluminiowych. Trzy z nich promieniują do przodu (to kana- ły główne), dwa zamontowano po bokach, dla spotęgowania efektów przestrzennych, a dodatkowe dwa na górze wykorzystują odbicia od sufitu, podkreślając efekty Dolby Atmos. Wszystkie pracują pod kontrolą algorytmów, które pierwotnie Sennheiser opracował we współpracy z Instytutem Układów Scalonych IIS im. Fraunhofera na potrzeby Maksa. Teraz, po dostosowaniu do mniejszego układu, technologia znalazła zastosowanie w Plusie. Jej istotną składową jest funkcja automatycznej kalibracji, która wykorzystuje informacje o akustyce pomieszczenia zebrane przez cztery wbudowane mikrofony, a następnie koryguje parametry pracy soundbaru i „ustawia” siedem wirtualnych głośników wokół słuchacza oraz cztery dodatkowe nad jego głową. Wiadomo, że nie będzie to to samo co w przypadku pełnej instalacji kinowej, za to cały skomplikowany układ mieści się w jednej zgrabnej obudowie. Głośniki są zasilane wzmacniaczami w klasie D, których łączna moc RMS wynosi 400 W. Oprócz najważniejszego w przypadku soundbaru złącza HDMI ARC, Plusa wyposażono w dwa wejścia HDMI 2.0, cyfrowe wejście optyczne Toslink i analogowe stereo RCA. Ale to nie wszystko, bo poza źródłami fizycznymi Plus daje możliwość korzystania z serwisów streamingowych i zasobów internetu (Spotify Connect, Tidal Connect Chromecast) oraz przesyłania plików muzycznych przez Bluetooth 5.0 i Apple AirPlay 2. Z siecią można się połączyć przewodowo (Ethernet RJ-45), jak i przez Wi-Fi. Do sterowania służy aplikacja Smart Control, w której uwzględniono m.in. opcję konfigurowania wstępnych ustawień czy korekcji charakterystyki częstotliwościowej. Można również korzystać z poleceń głosowych w ramach systemów Alexa, Siri i asystenta Google. Jeżeli użytkownik nie jest tym zainteresowany, to mikrofony da się wyłączyć. Ambeo Plus jest kompatybilny z formatami Dolby Atmos, DTS:X, 360 Reality Audio i MPEG-H Audio. Przewidziano też możliwość uprzestrzenniania dźwięku stereo do 7.1.4, ale to już każdy robi na własną odpowiedzialność. Soundbar można uzupełnić subwooferem Ambeo Sub. W zamkniętej obudowie pracuje 20-cm głośnik niskotonowy, sterowany 350-watowym wzmacniaczem w klasie D. Dolną granicę pasma przenoszenia Sennheiser określa na 27 Hz. Podobnie jak Plus, Ambeo Sub został wyposażony w system automatycznej kalibracji, natomiast technologia multi-sub array umożliwia podłą- czenie maksymalnie czterech subwooferów, co pozwala nie tylko zwiększyć ciśnienie akustyczne niskich tonów, ale również uzyskać równomierne wypełnienie czystym dźwiękiem nawet sporego salonu. Połączenie z soundbarem i pozostałymi Subami jest bezprzewodowe. Sennheiser Ambeo Soundbar Plus i Ambeo Sub trafią do sprzeda- ży w Polsce do końca roku 2022.
Soundbar będzie kosztował 7149 zł, a subwoofer – 3349 zł.
Przeczytaj także