Ruark uzupełnił serię zintegrowanych systemów grających. Do modeli R5 i R7 dołączył najmniejszy R3.
W swojej stylistyce retro R3 prezentuje się świetnie, a jego urodę podkreślają wysokiej jakości materiały i akcenty wzornicze, jak wykończona naturalnym fornirem obudowa, aluminiowe stopy czy miła w dotyku płócienna maskownica. Oldskulowy wygląd z miejsca wzbudza sympatię i zachęca do poznania technicznych atutów urządzenia. Ruark jest kompletnym stereofonicznym systemem grającym. Wyposażono go we wzmacniacz, dwa głośniki i odtwarzacz CD. Korzystanie z muzycznych zasobów internetu umożliwiają tuner SmartRadio, z obsługą radia internetowego, DAB, DAB+ i FM, oraz odtwarzacz strumieniowy. Nie zabrakło także odbiornika Bluetooth aptX do przesyłania muzyki z telefonu lub tabletu, gniazda USB-C do odtwarzania ze smartfonów (i ładowania baterii) ani dwóch dodatkowych wejść: optycznego Toslink i analogowego RCA. Wyjścia są dwa: analogowe RCA do urządzenia zewnętrznego oraz słuchawkowe na mały jack (3,5 mm, na tylnej ściance). Obudowa, oprócz estetycznej, spełnia również funkcję akustyczną. Na tylnej ściance umieszczono wyloty dwóch tuneli bas-refleksu, zwiększające natężenie niskich tonów. Dwa firmowe głośniki NS+ o średnicy 75 mm mają lekką membranę, neodymowy magnes oraz kosz, którego ażurowy kształt ułatwia przepływ powierza poruszanego przez membranę. Wzmacniacz dysponuje całkiem przyzwoitą mocą 30 W i pracuje w klasie AB. Tę ostatnią cechę Ruark podkreśla, chcąc się odróżnić od licznych wytwórców, stosujących układy w klasie D. Pracę urządzenia kontroluje cyfrowy procesor, którego działanie ma dawać dźwięk czystszy i większy, niż sugerują to zwarte gabaryty R3. Do obsługi bezpośredniej służy gałka RotoDial. Do zdalnej – pilot na podczerwień oraz aplikacja Undok, dostępna na iOS i Android. Urządzenie o wymiarach 16,7/42/22 cm waży 5,3 kg. Do wyboru przewidziano dwa warianty wykończenia: naturalny fornir orzechowy oraz szary lakier. Ruark R3 jest już dostępny w sprzedaży. Importer ustalił cenę na 3290 zł.
