W katalogu McIntosha pojawił się stereofoniczny przedwzmacniacz C52 z wbudowanym przetwornikiem c/a. Według deklaracji firmy, to najbardziej zaawansowany jednomodułowy preamp tranzystorowy w jej historii.
McIntosh C52 w całości bazuje na technice półprzewodnikowej. Obsługuje zarówno źródła analogowe, jak i cyfrowe. Wyposażono go łącznie w 16 wejść. Dla źródeł cyfrowych przeznaczono trzy wejścia optyczne, dwa koaksjalne RCA, jedno USB oraz firmowe MCT (DIN), służące do połączenia z transportem CD/SACD MCT450. Wejścia optyczne i koaksjalne obsługują formaty do 24 bitów/192 kHz, USB – PCM do 32 bitów/384 kHz (w tym DXD 352,8 kHz i DXD 384 kHz) oraz DSD64, DSD128 i DSD256. Dla źródeł analogowych przewidziano trzy wejścia XLR, cztery RCA oraz dwa gramofonowe, osobno dla wkładek MM i MC. Wyjście słuchawkowe jest zasilane własnym wzmacniaczem z technologią Headphone Crossfeed Director (HXD). Opracowano ją z myślą o uzyskaniu wrażeń przestrzennych jak najbardziej przypominających odsłuch przez kolumny. C52 wyposażono w ośmiozakresowy analogowy korektor barwy dźwięku, który umożliwia modyfikację charakterystyki przenoszenia w zależności od źródła dźwięku i odtwarzanego repertuaru. Przelotka Home Theater Pass Through znacznie ułatwia integrację systemów stereo i kina domowego. Zamiast przełączać kable albo przestawiać kolumny, wystarczy wcisnąć guzik. Wyposażenie uzupełniają gniazda do transmisji danych sterujących i sygnałów wyzwalaczy.
Linia wzornicza jest właściwa wyłącznie produktom McIntosha. Na jednej z wystaw w Monachium marka Gold Note próbowała prezentować wersję wzmacniacza Demidoff, nawiązującą układem przedniej ścianki do najwyższej integry Maka, ale, oględnie mówiąc, nie był to pomysł trafiony. Styl amerykańskiej wytwórni jest niepodrabialny i rozpoznawalny na pierwszy rzut oka. Szklany przedni panel, zielone logo i wstawki z aluminium tworzą połączenie jedyne w swoim rodzaju. Podobnie jak inne produkty McIntosha, C52 oferuje wiele funkcji i daje możliwość licznych regulacji parametrów, w tym impedancji wejściowej, do posiadanej wkładki gramofonowej. Wszystkie ustawienia można zapisać w pamięci i przypisać konkretnemu wejściu sygnału. Jedynie regulacja podświetlenia wskaźników wychyłowych i poziomu jasności wyświetlacza pozostają jednakowe dla wszystkich wejść. Jeżeli chodzi o parametry, to zniekształcenia THD są pomijalnie niskie, a stosunek sygnału do szumu w przypadku wejść liniowych sięga 100 dB. Impedancja wejściowa to 44/22 kΩ (XLR/ /RCA). Napięcie wyjściowe wynosi nominalnie 5/2,5 V (XLR/RCA), a maksymalnie: 16 V i 8 V.
McIntosh C52 jest już dostępny w Polsce. Dystrybutor ustalił cenę na 32500 zł.
