
03.11.2022
min czytania
Udostępnij
JBL Partybox 710 wykorzystuje transmisję Bluetooth 5.1, ale muzykę można odtworzyć także z przenośnej pamięci, wpiętej do gniazda USB A. Obsługiwane są formaty plików mp3, wma i wav. Trzecia opcja to podłączenie źródła analogowego do wejścia aux 3,5 mm. Nie przewidziano natomiast wejścia jack dla gitary czy mikrofonu. Komunikacja z tym ostatnim odbywa się w trybie niskiego opóźnienia, co pozwala zsynchronizować wokal z podkładem. Uatrakcyjnieniu występów karaoke służą opcje regulacji pogłosu, basu i sopranów. Warto dodać, że obudowę mikrofonu wykonano z ciśnieniowo odlewanego cynku, co powinno znacznie zwiększyć jego odporność na uszkodzenia mechaniczne. Partybox 710 zawiera 13,2-cm przetwornik niskotonowy i dwa 44-mm średnio-wysokotonowe. Całość zasila stuwatowy wzmacniacz. Obudowa z wygodną rączką jest odporna na zachlapanie (IPX4), dzięki czemu głośnik można bez obaw zabrać w plener, a nawet ustawić w pobliżu basenu. Wrażenia muzyczne potęgują stroboskopy i kolorowe pierścienie towarzyszące muzyce. Iluminacją oraz odtwarzaniem można sterować za pośrednictwem aplikacji PartyBox. Wbudowany akumulator wystarcza na maksimum 10 godzin pracy. Ładowanie do pełna trwa 3,5 godziny. Głośnik może też pełnić funkcję powerbanku. Ładowanie odbywa się przez USB 5 V/0,5 A. JBL Partybox 710 jest już dostępny w sklepach.
Kosztuje 1799 zł.
Przeczytaj także