J.Sikora rozbudował ofertę gramofonów. Europejska premiera Aspire miała miejsce w czasie majowej wystawy High End 2025 w Monachium. Miesiąc wcześniej podstawowy model prezentowano na Axponie w Chicago.
Najnowsza propozycja J.Sikory bazuje na doświadczeniach zdobywanych przy produkcji analogowych źródeł z wysokiej półki, ale dzięki relatywnie przystępnej cenie ma szansę trafić do odbiorców dysponujących nieco skromniejszym budżetem. Aspire to mass loader, a więc konstrukcja, w której do izolacji układu odczytującego od drgań i nierównomierności prędkości obrotowej wykorzystuje się wysoką masę oraz będącą jej pochodną bezwładność. Cały napęd waży 21 kg, a sam talerz z Delrinu – 4 kg. Do produkcji użyto aluminium, stali szlachetnej i żeliwa. Do przeniesienia napędu z silnika prądu stałego służy gumowy pasek, a talerz obraca się na odwróconym łożysku z ceramiczną kulką. Obsługiwane prędkości obrotowe to 33,3 oraz 45 RPM. Przewidziano możliwość montażu jednego ramienia. Nabywca ma do wyboru trzy warianty kolorystyczne: czarny, biały albo srebrny. Aspire występuje także w trzech opcjach wyposażenia, które przekładają się na cenę. Podstawowa wersja to gramofon bez ramienia i ze standardowym zasilaczem impulsowym, kosztujący 5900 euro. Wariant środkowy to napęd z ramieniem OEM i standardowym zasilaczem – za 7500 euro, natomiast najwyższy zawiera 9-calowe kewlarowe ramię J.Sikora KV9 oraz zasilacz liniowy, taki sam jak dodawany do high-endowego modelu Standard Max. Taką topową konfigurację wyceniono na 9800 euro.
