30.12.2024
min czytania
Udostępnij
Najnowsza konstrukcja HiFi Rose bazuje na topowym rozwiązaniu japońskiej firmy Asahi Kasei Microdevices i jest kierowana do wymagających odbiorców, doceniających nieszablonową zaawansowaną technologię. RD160 nie jest przetwornikiem wykonanym metodą R2R ani w oparciu o programowalną kość FPGA. Koreańczycy podeszli do zagadnienia inaczej, wykazując się przy tym bardzo dobrą znajomością nowinek z najwyższej półki. W RD160 wszystko się kręci wokół topowego tandemu AKM AK4191EQ i AK4499EXEQ. Swoją genezę wywodzi on z kości AK4499, która teraz została rozdzielona na dwa elementy. Pierwszy składa się z filtra cyfrowego i modulatora delta-sigma. Akceptuje dane do wyśrubowanych wartości PCM1536 kHz i DSD1024. Zajmuje się wyłącznie przygotowaniem sygnału cyfrowego do konwersji. Tę przejmuje druga kość i stąd, w zbalansowanej formie prądowej, sygnał trafia do konwertera I-U i dalej do wyjść analogowych. Rozdzielenie zadań na dwa układy ma służyć obniżeniu poziomu błędów konwersji, szumów i zniekształceń do ledwie mierzalnego poziomu. Według deklaracji AKM stosunek sygnał/ /szum w AK4499EXEQ wynosi 135 dB, a THD: -124 dB. Dzięki takim osiągom układ potrafi wiernie odwzorować nawet bardzo ciche sygnały i przekazać pełnię informacji o muzycznych szczegółach, które zazwyczaj zlewają się z tłem.
Aby dodatkowo poprawić dokładność reprodukcji, zastosowano jeden przetwornik na kanał. Sprzyja to nie tylko uzyskaniu wysokiej dokładności konwersji, ale również poprawia czytelność stereofonii. Symetryczna konstrukcja analogowego stopnia wyjściowego pozwala uzyskać wyjątkowo szeroki zakres dynamiki. Filtr analogowy NRA (Noise Reduction Analog) ma utrzymywać płaską charakterystykę częstotliwościową w pełnym zakresie pasma, od najniższych częstotliwości. Osiągnięcie nominalnych parametrów nie byłoby możliwe bez zasilacza odpowiedniej klasy. HiFi Rose montuje w RD160 trzy układy liniowe, oparte na niskoszumnych transformatorach i kondensatorach elektrolitycznych. Dostarczają one napięcie osobno każdemu kanałowi oraz sekcji cyfrowej. Pozwala to zredukować szumy, zakłócenia i przesłuchy, które mogłyby negatywnie wpłynąć na odtwarzanie niuansów i separację kanałów. Dla źródeł cyfrowych przewidziano aż siedem wejść w formatach: optycznym, koaksjalnym RCA i BNC, symetrycznym AES/EBU, I2S (HDMI), światłowodowym SPF oraz komputerowym USB-B. Z myślą o użytkownikach, którzy zechcą w przyszłości podnieść brzmienie na jeszcze wyższy poziom, przewidziano opcję podłączenia zewnętrznego zegara do wejść 50 Ω oraz 75 Ω. Sygnał analogowy wyprowadzają gniazda XLR i RCA. Najnowszy przetwornik HiFi Rose RD160 powinien wejść do sprzedaży w listopadzie 2024.
Przewidywana cena to 22799 zł.
Przeczytaj także