Focal Kanta No 2

17.12.2017

min czytania

Udostępnij

Na wystawie Audio Show 2017 Focal zaprezentował pierwszy model z nowej serii Kanta. Kolumny mają łączyć zaawansowaną technikę z atrakcyjnym wzornictwem.

W firmowej hierarchii Kanta będzie się plasować trochę pomiędzy Electrą a Soprą, a trochę obok nich. Intencją projektanta było opracowanie kolumn, które z jednej strony, będą zawierać wyrafinowane rozwiązania, przejęte z flagowej linii Utopia, a z drugiej – ich lekkie, estetyczne i przyjemne dla oka wzornictwo niejako odciągnie uwagę odbiorcy od kwestii technicznych i pozwoli w nich widzieć po prostu ładne kolumny. Taka zmyłka. Jako że nie zamierzamy wchodzić w paradę magazynom lifestyle’owym, mimo wszystko skoncentrujemy się na aspektach technicznych głośników. Kanta zawiera bowiem zarówno rozwiązania sprawdzone we wcześniejszych modelach, jak i opracowane specjalnie dla niej. Jaskółką zwiastującą pojawienie się nowej serii jest Kanta No 2. To postawna, trójdrożna podłogówka, wentylowana tunelami bas-refleks, których profilowane wyloty wyprowadzono z przodu i z tyłu. Odpowiednie ciśnienie niskich tonów mają zapewnić dwa 16,5-cm woofery, połączone równolegle. Za średnicę odpowiada również 16,5-cm stożek, ale o nieco innej konstrukcji. Góra pasma to domena specjalności zakładu – 25-mm odwróconej kopułki berylowej IAL3, zbudowanej z myślą o Kantach. Podział pasma następuje przy 260 Hz i 2,7 kHz.

Przetworniki

W kopułce skoncentrowano się na optymalizacji przepływu energii promieniowanej przez tylną stronę membrany. Jej obudowę wyłożono po bokach pianką ukształtowaną tak, aby akustycznie powiększyć i otworzyć komorę. W części centralnej zastosowano natomiast inny rodzaj pianki, która ma pochłaniać energię i nie dopuszczać do pasożytniczych odbić, zakłócających ruch membrany. Przy materiale na kopułkę nie majstrowano. Beryl ma masę zalet, tyle że jest upiorny w obróbce i produkcji. Focal przez lata opanował tę technologię i teraz może się koncentrować na innych detalach, pozwalających najpełniej wykorzystać jej potencjał. Efekty wyglądają zachęcająco, ponieważ – według zaprezentowanych na konferencji pomiarów – nowy tweeter IAL3 w Kantach No 2 cechuje się niższym poziomem zniekształceń niż IAL2 w Elektrach. Nie są to może różnice przepastne, niemniej postęp widać. Głośniki basowe i średniotonowe widzieliśmy już wcześniej w serii Aria. Może nie takie same, ale materiał na membrany to w obu przypadkach włókna lniane. Warto zaznaczyć, że Kanta No 2 jest pierwszym w ofercie Focala modelem, w którym połączono berylową kopułkę z lnianymi stożkami.

Przypomnijmy, że membrana Flax to autorskie, opatentowane rozwiązanie Focala, zastosowane po raz pierwszy w serii Aria z 2013 roku. Jako że Francuzi lubią „kanapki”, cechuje ją budowa warstwowa. Między dwiema kromkami włókna szklanego znajduje się plasterek lnu. Taki przekładaniec okazuje się lżejszy i sztywniejszy od stosowanego wcześniej polyglassu, zachowując jednocześnie bardzo dobre tłumienie wewnętrzne. Nierównomiernie ułożone włókna świetnie rozbijają rezonanse, a dodatkowo mają gęstość mniejszą od celulozy, dzięki czemu membrana o tej samej grubości waży mniej. Dodatkowo w procesie produkcji można dostosować masę drgającą do wymagań aplikacji, co jest bardzo wygodne dla konstruktora. W przetwornikach basowych Kanty No 2 wykorzystano membrany o masie 250 g/m², a w średniotonowym – 150 g/m². Lniana membrana głośnika średniotonowego jest zawieszona na gumowym resorze TMD. „Tuned Mass Damper” to tak naprawdę proste rozwiązanie, polegające na utworzeniu na całej długości zawieszenia dwóch okrągłych zgrubień o precyzyjnie dobranej masie. Okazuje się, że dzięki nim poprawia się znacząco mechaniczna stabilność resoru. Przestaje on falować wedle własnego widzimisię, nierzadko w przeciwfazie do reszty układu drgającego, a pracuje razem z całą membraną, przybliżając jej ruch do idealnego tłoka. Co istotniejsze, TMD stabilizuje pracę zawieszenia w okolicach 1-3 kHz, czyli tam, gdzie ludzkie ucho jest najczulsze. Dodatkowo tłumi rezonans zawieszenia, przyczyniając się do obniżenia poziomu zniekształceń. Kiedy się trzyma w palcach zawieszenie średniotonowca Kanty No 2, TMD wydaje się niemal banalne. I pewnie takie jest, tyle że ktoś musiał na nie wpaść, opisać wprowadzić w życie. Focal to zrobił, a teraz jeszcze ma na to patent. Pozostałym producentom pozostaje ugryźć temat inaczej. Niezależnie od TMD, wszystkie przetworniki nisko- i średniotonowe Kanty No 2, a w przyszłości także pozostałych modeli z tej linii, zostaną wyposażone w układ magnetyczny NIC. Wokół nabiegunnika umieszcza się pierścień Faradaya, który koncentruje pole w szczelinie cewki, dzięki czemu jest ono stabilne, niezależnie od jej aktualnej pozycji. Wpływa też na poprawę skali dynamicznej, przesuwa granicę kompresji i znacząco obniża poziom zniekształceń.

news2017 002

Obudowa

Oprócz przetworników zmiany zaszły także w obudowie. Przednią ściankę Kanty No 2 wykonuje się z polimeru o wysokiej gęstości. Mimo że jest o 35 % cieńsza niż w jej odpowiedniku z serii Sopra, zachowuje tę samą sztywność. Ponadto daje się łatwo formować, dzięki czemu cały front jest jednolitym elementem. Został nawet delikatnie ugięty, aby wyrównać akustyczne centra głośników. Wykonano w nim też płytkie zagłębienie dla tweetera oraz łagodnie wyprofilowano wylot tunelu bas- -refleksu. Reszta skrzynki też jest nie byle jaka, bo – zamiast z MDF-u – zbudowano ją z giętej sklejki. Połączenie sztywnego polimeru z bardzo dobrze tłumiącym materiałem na bazie drewna powinno się przełożyć na niski poziom zniekształceń i naturalny dźwięk.

news2017 002

Estetyka

Izolację od drgań podłoża oraz przyjemny efekt wizualny zapewniają odlewane z metali lekkich i lakierowane na czarno nóżki. Wystają poza obrys obudowy, więc poprawiają stabilność kolumny. W komplecie producent dołącza regulowane kolce, takie same jak w serii Sopra. Górną ściankę Kanty No 2 wykończono taflą szkła. Maskownice są przytrzymywane magnesami, niewidocznymi, bo zatopionymi w warstwie polimeru. Kanta No 2 jest dostępna w wielu wariantach wykończenia, stanowiących kombinację kolorystyki frontu i reszty obudowy. Do skrzynki w błyszczącym czarnym lakierze można dobrać front niebieski, żółty, biały albo czarny – wszystkie błyszczące. Do obudowy pokrywanej naturalnym fornirem orzechowym zaproponowano fronty: niebieski, truflowy, ciemnoszary i w kolorze kości słoniowej; tym razem matowe.

news2017 002

Parametry

Focal deklaruje, że Kanta No 2 przenosi pasmo 35 Hz – 40 kHz (+/-3 dB). Efektywność wynosi 91 dB, a impedancja – niby 8 omów, ale minimum przy 3,1 oma wyraźnie sugeruje, by traktować zestaw jako czteroomowy. Do zasilania polecane są wzmacniacze o mocy 40-300 W. Solidne pojedyncze terminale nie pozwolą zrealizować podłączenia bi-amping ani bi-wiring. Focal Kanta No 2 to zupełnie nowy model. Informacja prasowa producenta pochodzi z października, a konferencja i prezentacja na Audio Show 2017 były jej oficjalną światową premierą. Pierwsza dostawa powinna wkrótce dotrzeć do Polski. Importer wycenił parę na 39998 zł.

news2017 002

Jacek Kłos

Przeczytaj także

JBL Quantum Stream Wireless

18.03.2025

JBL Quantum Stream Wireless

Marantz Horizon i Grand Horizon

15.03.2025

Marantz Horizon i Grand Horizon

JBL Tune Flex 2

12.03.2025

JBL Tune Flex 2

Kii Seven

09.03.2025

Kii Seven

Rose RS151

06.03.2025

Rose RS151

Chord Company Clearway i C-USB

03.03.2025

Chord Company Clearway i C-USB

VPI Model One

28.02.2025

VPI Model One

Norma Revo DAC-2

25.02.2025

Norma Revo DAC-2