Dan D’Agostino uzupełnił serię Progression przedwzmacniaczem liniowym. Zgodnie z aktualnymi tendencjami, oprócz standardowych obwodów i gniazd analogowych przewidziano możliwość montażu opcjonalnego DAC-a.
W wersji standardowej (bez modułu korekcyjnego dla gramofonu) wyposażono go w cztery wejścia XLR oraz dwa RCA. Dołożenie płytki DAC-a skutkuje pojawieniem się trzech gniazd cyfrowych: optycznego, koaksjalnego oraz USB. W peł- ni symetryczny przetwornik przystosowano do pracy z sygnałami do 24 bitów/384 kHz PCM oraz DSD256 (4 x DSD albo 11,2 MHz). Sygnał wyprowadzają dwa wyjścia analogowe, dzięki czemu do przedwzmacniacza łatwo podłączymy dwie stereofoniczne końcówki mocy albo jedną końcówkę bądź parę monobloków i aktywny subwoofer. Wyposażenie uzupełnia złą- cze RS232. Tor analogowy jest w pełni zbalansowany i wykonany z elementów dyskretnych. Regulację głośności zrealizowano na drabince zbudowanej z rezystorów wysokiej klasy i liniowych przekaźników tranzystorowych.
Zmiana poziomu głośności nie wpływa na pasmo przenoszenia i nie moduluje transjentów. Układ pracuje nie tylko bez globalnej, ale także bez lokalnych pętli sprzężenia zwrotnego. Mimo to zniekształcenia utrzymują się na znikomym poziomie. Zasilacz umieszczono w osobnej obudowie. Jest izolowany elektrycznie i magnetycznie, co pozwala wyeliminować jego wpływ na pracę obwodów sygnałowych. Napięcie stałe do właściwego urządzenia jest przekazywane jednym przewodem. Standardowo zasilacz jest wyposażony w dodatkowe wyjście DC, które w przyszłości będzie można wykorzystać do podłączenia źródła Progression.
Ciekawostkę stanowi zastosowanie pilota na Bluetooth, a nie na podczerwień. Producent tłumaczy, że w porównaniu do sterowników na podczerwień zasięg transmisji może być do pięciu razy większy, a co ważniejsze – nadajnik i odbiornik nie muszą się widzieć. Wzornictwo jest spójne ze wzmacniaczami serii Progression. Obudowę wykonano z aluminium i ozdobiono analogowymi wskaźnikami, nawiązującymi do wyglądu tarcz zegarków mechanicznych. W czasie normalnej pracy zachowują się jak konwencjonalne mierniki wychyłowe i reagują na zmiany poziomu sygnału. W czasie regulacji głośności pokazują przez chwilę ustalony poziom, po czym wracają do normalnej pracy. Przydają się także do ustawienia balansu kanałów. Przedwzmacniacz Progression występuje w standardowych wykończeniach czarnym oraz srebrnym, ale – podobnie jak w przypadku końcówek mocy – producent zrealizuje także indywidualne zamówienia. D’Agostino Progression Preamp jest już dostępny w Polsce.
Kosztuje 108240 zł.
