Cambridge Audio opracowało pierwszy w swojej historii transport Blu-ray 4K. Urządzenie realizuje tylko odczyt obrazu i dźwięku w dziedzinie cyfrowej. Nie zawiera przetworników audio ani wideo.
Rezygnację z przetworników producent tłumaczy niższymi szumami i zniekształceniami, ale przyczyna może być też o wiele bardziej prozaiczna. Przetworniki obrazu i tak stały się już praktycznie zbędne, ponieważ znakomita większość telewizorów i projektorów to nowoczesne urządzenia, wyposażone w wejścia HDMI albo DVI z obsługą HDCP. Brak DAC-a dźwięku nie jest już tak łatwy do wytłumaczenia, bo część kinomanów chciałaby podłączyć odtwarzacz do wzmacniacza stereo, ale najwyraźniej Cambridge kieruje swój nowy transport do posiadaczy amplitu- nerów AV. CXUHD jest kompatybilny z formatami Blu-ray, Blu-ray 3D, DVD, DVD- -Audio, SACD, CD i wreszcie Blu-ray 4K. Obraz na tych ostatnich jest kodowany w rozdzielczości 3840 x 2160, a więc czterokrotnie wyższej niż standardowy Blu-ray. Odtwarzacz Cambridge’a obsługuje płyty UHD, a także technologie HDR (High Dynamic Range) i Dolby Vision.
Przechodzi proces fabrycznej kalibracji. Transport jest kompatybilny z kodekami wideo HEVC, H.264, VP9 4K i Hi10P. Wyposażono go tylko w gniazda cyfrowe. Dwa USB 3.0 umożliwiają odtwarzanie plików AV z zewnętrznych nośników. Połączenie z siecią można zrealizować poprzez wi-fi albo wejście Ethernetu. Ułatwia to dostęp do plików zgromadzonych na komputerach, laptopach, dyskach NAS i serwerach. Dzięki wyjątkowej uniwersalności można za jego pomocą odtworzyć płyty optyczne. Pozostałe gniazda to dwa wyjścia i jedno wejście HDMI, optyczne i koaksjalne wyjście cyfrowe oraz serwisowe RS232.
CXUHD powinien już być dostępny w sklepach i kosztować 3590 zł.
