W katalogu Aurendera pojawił się sieciowy odtwarzacz strumieniowy. N100 jest najtańszym tego typu urządzeniem koreańskiej firmy.
Aurender N100 obsługuje praktycznie wszystkie formaty plików, rozdzielczości i częstotliwości próbkowania. Odtworzymy na nim m.in. DSD (DSF, DFF), WAV, FLAC, AIFF czy M4A. Nie ma wbudowanego dysku do przechowywania danych, ale współpracuje z zewnętrznymi dyskami USB, macierzami dyskowymi NAS oraz z serwisami Tidal i WIMP, oferującymi abonamentowy dostęp do muzyki zapisanej w formatach bezstratnych. Podobnie jak wyższe modele Aurendera, N100 zawiera dużo zaawansowanej technologii, dzięki której jakość odtwarzania ma być możliwie najwyższa na tym pułapie cenowym. Urządzenie nie ma wbudowanego przetwornika c/a. Sygnał do niego wyprowadza wyjście USB 2.0, separowane galwanicznie, przez co odporne na zakłócenia. W jego konstrukcji wykorzystano te same rozwiązania, które pierwotnie znalazły zastosowanie we flagowym modelu W20. Ponadto N100 zawiera bardzo szybki dysk SSD 120 GB, buforujący dane, port Gigabit Ethernet, zapewniający łączność z siecią, oraz dwa wejścia USB 2.0, przeznaczone dla pamięci przenośnych USB. Aurenderem steruje się poprzez iPad za pomocą specjalnie opracowanej, bezpłatnej aplikacji Aurender Conductor. Producent zapewnia, że wyszukiwanie i odtwarzanie utworów jest dzięki niej wygodne i intuicyjne. W razie problemów użytkownik może się zwrócić do producenta z prośbą o zdalne wsparcie techniczne. Usterka zostanie zdiagnozowana i naprawiona poprzez łącze internetowe. Aurender N100 jest od niedawna dostępny w Polsce. Jego cena to równowartość 3075 dolarów.
