Audio-Technica poszerzyła gamę wkładek MC o dwie konstrukcje z najwyższej półki.
AT-ART9XI od AT-ART9XA różni się m.in. igłą oraz rdzeniem cewki. Flagowa AT-ART9XI zastępuje model AT-ART9 i jest wkładką z rdzeniem magnetycznym. AT-ART9XA to następca AT-ART7 i wykorzystano w niej rdzeń niemagnetyczny. Igła AT-ART9XI ma specjalny szlif liniowy SLC (Special Line Contact), zaś w przypadku AT-ART9XA jest to Shibata. W obu zastosowano wytrzymały wspornik z boru o średnicy 0,28 mm, a dwie ruchome cewki ustawiono w układzie odwróconej litery V, przypominającym konfigurację cylindrów w silniku widlastym. Taka architektura ma się przekładać na niskie przesłuchy pomiędzy kanałami. Napęd również jest bardzo zbliżony. Powstał w oparciu o mocny magnes neodymowy, osadzony w jarzmie z permenduru. Konstruktor zadbał o jak najlepsze skupienie energii w szczelinie magnetycznej, co pozwoliło uzyskać bardzo przyzwoite nominalne napięcie wyjściowe na poziomie 0,5 mV (1 kHz, 5 cm/s). W przypadku AT-ART9XA zastosowanie rdzenia niemagnetycznego ma się przełożyć przede wszystkim na obniżenie poziomu zniekształceń. Towarzyszące temu rozwiązaniu bardzo niskie napięcie wyjściowe udało się podnieść poprzez nowo opracowaną konstrukcję cewki – kształt rdzenia jest w niej inny niż w modelu flagowym. W rezultacie wkładka generuje 0,2 mV (1 kHz, 5 cm/s). Oba przetworniki zamknięto w hybrydowych obudowach, wykonanych z aluminium i tworzywa sztucznego. Połączenie dwóch materiałów zapewnia wysoką sztywność i odporność na rezonanse. Podstawa, na której opiera się układ drgający i magnes, jest aluminiowa. Montaż na ramieniu ułatwiają gwintowane otwory w obudowach. Dzięki nim wkładkę można przytwierdzić za pomocą dwóch śrub, bez konieczności stosowania nakrętek. Audio-Technica AT-ART9XI oraz AT-ART9XA powinny trafić do sprzedaży na przełomie września i października 2020. Ich ceny będą identyczne i wyniosą 7499 zł za sztukę.
