HFM

artykulylista3

 

Bergonzi Kochan Lemańczyk - Three Points Shot

92-93 02 2011 bergoniKochanLemanczyk

2010 Intuition
Dystrybucja: Multikulti

Interpretacja: k5
Realizacja: k5

Jerry Bergonzi – mistrz świata w dziedzinie gry na saksofonie. Umie więcej od najsłynniejszych, prawdziwy ekspert. I, jak to bywa z tej rangi specjalistami, pozostaje skromny i szerzej nieznany. Sytuacja tyleż typowa, co irytująca.
Razem z Jackiem Kochanem – dobrze znanym czytelnikom „HFiM” perkusistą – i Piotrem Lemańczykiem (kontrabas) stworzył swoje europejskie trio. Powinniśmy się z tego cieszyć, bo zapewne nadarzy się okazja, by posłuchać ich na żywo.
Nie wiem, co napisać o tym projekcie. Nie wyważa drzwi, nie jest awangardowy ani efekciarski. Nie jest też dziełem programowym. Brakuje śladów Chopina, Komedy i Davisa. Co gorsza, gościnnie nie występuje tu ani Smolik, ani Stańko, ani Peszek. Z perspektywy polskiego rynku nie ma więc o czym pisać.
Jest tu tylko wytrawny jazz na trio bez fortepianu. Taki nowoczesny, bez mitologii, zagrany stanowczo, ciekawie, z ogromną ilością bajecznych detali wynikających po prostu z doskonałej dyspozycji wykonawców i faktu, że granie sprawia im przyjemność.
Słuchaczom też niewątpliwie sprawi podobną przyjemność, ale najpierw trzeba po płytę sięgnąć, pozwolić jej wybrzmieć i skupić się nie tylko na tematach, ale także na tym, co się dzieje wewnątrz każdego utworu.

Autor: Maciej Karłowski
Źródło: HFiM 02/2011

Pobierz ten artykuł jako PDF