HFM

Rogers LS 2a/2

448829885 oAngielska firma Rogers specjalizuje się w produkcji kolumn głośnikowych. Jej oferta jest różnorodna i obejmuje kilka serii, między innymi popularną "LS", profesjonalną "Studio", ekskluzywną "P".

Głosniki z serii LS oceniane były przez większość pism brytyjskich, zdobywając wiele prestiżowych nagród. Potwierdzeniem tego jest niezwykle popularny model LS 2a/2

Rogers LS 2a/2 jest niedużym dwudrożnym i dwugłośnikowym zestawem, przeznaczonym do ustawienia na standzie. Producent zapewnia, że LS 2a/2 można ustawić na półce, bądź regale. Należy w tym względzie zachować jednak ostrożność, bowiem „dwójki" są bass reflexami wentylowanymi z tyłu. Minimalna odległość od tylnej ściany, według nas, powinna wynosić 25 cm. Częstotliwości wysokie wytwarza w „dwójkach" 19mm głośnik kopułkowy chłodzony ferrofluidem. Zakres tonów niskich i średnich wypełnia natomiast 160mm głośnik, z charakterystyczną dla firmy Rogers półprzezroczystą membraną polipropylenową.

Obudowa wykonana jest z płyty MDF. W tylnej ściance zamontowano jedną parę niklowanych gniazd bananowych. Dźwięk małych Rogersów był dla mnie zaskoczeniem. Kolumny wprawdzie wykazywały typowe dla małych konstrukcji braki, jednak szybko dało się odczuć, że ich zalety wykraczają ponad wymagania stawiane przez cenę i rozmiary. O ich niezłej klasie świadczyła jakość prezentacji średnich tonów. Zarówno niskie głosy męskie jak i wysoki sopran koloraturowy brzmiały realistycznie. Pod tym względem wiele znacznie droższych kolumn sprawuje się gorzej, Myślę, że w swym przedziale cenowym nie znajdą „dwójki" pod względem odtwarzania muzyki wokalnej w zasadzie żadnej konkurencji. Fortepian brzmiał z ekspresją, jednak jego dźwięk pozostawiał wiele do życzenia, szczególnie w najniższych rejestrach. W każdym razie wyrównanie rejestrów było tutaj jak najbardziej poprawne. Selektywność chopinowskich, długich ozdobników, jednorodny pogłos i miękkość  brzmienia instrumentu - to wszystko świadczy o dobrym poziomie produktu firmy Rogers. Realizm towarzyszył również odtwarzaniu akustycznej muzyki jazzowej. Szczególnie ciekawie brzmiał saksofon —miękko i ciepło, oraz perkusja — słychać było dużo „smaczków". Ogólnie dźwięk „dwójek" miał tutaj przyjemny i łagodny, lecz gorący charakter. Brzmienie orkiestry symfonicznej nie było może zbyt ekscytujące, jednak głośniki radziły sobie całkiem dobrze.

Zachowano w pełni równowagę rejestrów, co pozwoliło na wysoki stopień naturalności brzmienia poszczególnych instrumentów. Trąbki miały jasny i czysty koloryt, zaś klarnety i rogi okrągły i miękki charakter. Zaskakująco dobrze LS 2a/2 oddawały kontrasty dynamiczne. W tutti faktura współbrzmień nie zacierała się — dopiero przy bardzo głośnym słuchaniu pojawiły się rezonanse obudowy. Przestrzeń stereofoniczna była dosyć szeroka, chociaż trudno zachwycić się jej głębokością. Ostrość lokalizacji, w połączeniu z precyzją oddania detali dawała wyraźnie zarysowany i analityczny obraz orkiestry. Muzyka rozrywkowa, słuchana z udziałem zestawów LS 2a/2 brzmiała przyjemnie i relaksująco, nie męcząc odbiorcy. Rozmiary dźwięku produkowanego przez te w zasadzie miniaturki znacznie przerastały ich realną wielkość. Rzadka to zaleta, aby z małej obudowy bez podbarwień „wyciągnąć" efektowne brzmienie. Fakt ten zaskakiwał wiele osób słuchających LS 2a/2. Gdy w pokoju stało kilka par głośników — dźwięk LS 2 kojarzony był zawsze z dużo większymi zestawami. Brak wyostrzeń i kultura dźwięku nie zawsze i nie dla wszystkich będzie zaletą.


Zwolennicy hardrocka mogą nie być „dwójkami" zachwyceni. Dźwięk poprawny pod wieloma względami, naturalność, emocjonalność brzmienia, niezła stereofonia — to ogromne zalety, biorąc pod uwagę cenę LS 2a/2. Ogólnego obrazu dopełnia uniwersalność — cecha predestynująca do odtwarzania każdej w zasadzie muzyki. Miłośnicy muzyki wokalnej o ograniczonym budżecie powinni być „dwójkami" szczególnie usatysfakcjonowani. Na uwagę zasługuje jeszcze jedno spostrzeżenie. Podstawienie pod kolumny niewielkich absorberów akustycznych podnosi ich wartość o klasę. Poprawia się wtedy rozdzielczość i dynamika dźwięku, brzmienie nabiera większej swobody i oddechu, zaś bas się znacznie pogłębia. Absorbery poprawiają dźwięk w zasadzie każdej regałowej kolumny, jednak efektywność ich działania w przypadku „dwójek" była szczególnie zauważalna. Czas „rozgrzania" LS 2a/2 wynosi ponad trzy doby ciągłej pracy. W normalnych warunkach do osiągnięcia pełnych możliwości kolumnom tym potrzebne są dwa tygodnie użytkowania.
 


 

retrohfm0427 10



Żródło foto : internet
Źródło: Hi-Fi i muzyka 01/1995

Pobierz ten artykuł jako PDF