HFM

Habanera - Elīna Garanča

114-116 12 2010 habanera

Orchestra Sinfonica Nazionale della Rai/Karel Mark Chichon
Deutsche Grammophon 2010
Dystrybucja: Universal Music Polska

Interpretacja: k5
Realizacja: k5

Ten krążek podsumowuje życiowe i zawodowe doświadczenia łotewskiej śpiewaczki, dziś należącej do najgorętszych nazwisk scenicznych i fonograficznych. Wychowana w rodzinie muzycznej, od dziecka słuchała pieśni Obradorsa, Falli i innych Hiszpanów. Jako ośmiolatka, zobaczywszy ekranizację „Carmen” z Julią Migenes-Johnson, zakochała się w hiszpańskim folklorze i temperamencie. Dzięki mężowi, wychowanemu na Gibraltarze, zafascynowała się zarzuelą – hiszpańską odmianą operetki. Biorąc udział w różnych inscenizacjach „Carmen”, doceniła złożoność tej postaci. Garanča potrafi również inteligentnie mówić o muzyce (vide wywiad w książeczce). „Cygański” program jej nowej płyty jest różnorodny i świetnie dobrany.
Garanča ma głos jasny i raczej lekki, nie udaje więc nadekspresyjnej starej wiedźmy typu Verdiowska Azucena. W jej interpretacjach jest prawda emocji, prawda nastroju, perfekcja techniczna i wyczucie stylu. Doskonale śpiewa zarówno liryczną serenadę Balfego i kołysankę Montsalvatgego, jak i ogniste tango Bernsteina, urokliwą wokalizę Ravela czy popisową „Cancion gitana” Serrana. Ozdobą tracklisty (i niespodzianką dla słuchaczy) jest pierwotna wersja habanery z „Carmen” – aria z zupełnie innej bajki niż ostateczna wersja opery Bizeta.
Nagranie cechuje się świetnym balansem między głosem a podkładem instrumentalnym, a płodozmian akompaniamentów (orkiestra, zespół kameralny, gitara) dodaje tej płycie atrakcyjności.

Autor: Andrzej Milewski
Źródło: HFiM 12/2010

Pobierz ten artykuł jako PDF