Ja mam w dupie 500 zł na moje dzieci mój głos nie miał z tym nic wspólnego podobnie jak zdecydowana większość wyborców (przynajmniej tych z mojego otoczenia) => powiem więcej znajduję ten pomysł jako szkodliwy ponieważ zaraz znajdzie się jakaś furtka dla cwaniaczków , którzy będą się chcieli na dzieciach ślizgać.
To co do dzisiaj proponuje w ramach zapomogi na dzieci MOPS to skandal i najbiedniejszym trzeba pomóc , natomiast jakimś posranym patolom , którzy tą kasę i tak przepiją odciąć ten łatwy pieniądz a ich dziećmi powinno się zaopiekować Państwo.

Tak na marginesie jak za POpeliny tak w POlin dobrze było to dla czego szanowny Kolega tutaj nie wrócił do tej oazy dobrobytu , wolności i szczęścia?

Patrick, ale ja jestem Szkotem.
Owszem, urodziłem się i wychowałem w Polsce - i kocham Polskę - to jest piękny kraj.

Ale powtarzam, ja jestem nie anglikiem. OK?

OK , nie to jest sednem sprawy => dziwię się tylko tym ludziom , którzy z takim zapałem napierdalają w jednych gloryfikują innych robiąc to bezpiecznie z daleka w oderwaniu od rzeczywistości w jakiej żyją ci , których sprawa bezpośrednio dotyczy.

Moim zdaniem prawo do głosowania powinni mieć tylko ci obywatele , którzy w danym państwie żyją , borykają się z jego problemami , płacą w nim podatki , pracują na jego rozwój => w innym wypadku to takie sranie w banie i najczęściej sranie w gniazdo z którego się pochodzi...

wiadomosci.wp.pl/kat,141202,title,Bartos...aid=116013&_ticrsn=3

Panie Rob Roy, mam wrażenie, że te uszczypliwe komentarze biorą się z... jakiejś alergicznej reakcji na wszelkie pozytywne wzmianki pod adresem PiS, na które odpowiadasz każdym nadającym się negatywnym argumentem / sensacją / newsem... ; )

Za to miło czyta mi się użytkownika Patricka, czy prawdziwe to każdy sobie oceni, ale ciekawe i różnorodne informacje

Patrick napisał: OK , nie to jest sednem sprawy => dziwię się tylko tym ludziom , którzy z takim zapałem napierdalają w jednych gloryfikują innych robiąc to bezpiecznie z daleka w oderwaniu od rzeczywistości w jakiej żyją ci , których sprawa bezpośrednio dotyczy.

Moim zdaniem prawo do głosowania powinni mieć tylko ci obywatele , którzy w danym państwie żyją , borykają się z jego problemami , płacą w nim podatki , pracują na jego rozwój => w innym wypadku to takie sranie w banie i najczęściej sranie w gniazdo z którego się pochodzi...

Ja w Polsce nie głosuję. Uważam, że można być obywatelem tylko jednego kraju.

Aczkolwiek prawo do komentarzy o Polsce sobie zachowuję i nie dam sobie odebrać, ok?

Szczyt tupeciarstwa => Balcerowicz , któremu zawdzięczamy zrujnowanie polskiej gospodarki i opierdolenie jej komu się da za grosze w czasach "demokratyzacji" i "dekomunizacji" o planach nowego rządu =>
www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artyk...e,127,0,1965183.html
.

Patrick napisał: Szczyt tupeciarstwa => Balcerowicz , któremu zawdzięczamy zrujnowanie polskiej gospodarki i opierdolenie jej komu się da za grosze w czasach "demokratyzacji" i "dekomunizacji" o planach nowego rządu =>
www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artyk...e,127,0,1965183.html
.

Patrick.....on niestety ma rację

Tego jeszcze nie wiemy...

Ok, ale jest to bardzo prawdopodobne

alias27 napisał:

Patrick napisał: Szczyt tupeciarstwa => Balcerowicz , któremu zawdzięczamy zrujnowanie polskiej gospodarki i opierdolenie jej komu się da za grosze w czasach "demokratyzacji" i "dekomunizacji" o planach nowego rządu =>
www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artyk...e,127,0,1965183.html
.

Patrick.....on niestety ma rację

W którym miejscu? Jeżeli chodzi o ogólne aj waj, to tylko wpasował się w obowiązujący w POstepowych kręgach ton. Kiedy pisze o choćby mglistych konkretach, to najczęściej mija się z prawdą. Kupno Możejek to pomysł SLD, gospodarka brazylijska ma się lepiej od polskiej, choćby z tego powodu, że się rozwija, obrabowanie przyszłych emerytów nie jest żadną reformą, a SKOK-i nie działają na takich samych zasadach jak banki, bo nie mają możliwości kreacji wirtualnego pieniądze (banki mogą wykreować go do poziomu ponad 1000% swoich realnych zasobów).

lethern napisał: Panie Rob Roy, mam wrażenie, że te uszczypliwe komentarze biorą się z... jakiejś alergicznej reakcji na wszelkie pozytywne wzmianki pod adresem PiS

Bo ich k... nie lubię, podobnie jak komuchów.

Jeśli ktoś ma wątpliwości, co zrobił p.Balcerowicz, czyim jest uczniem i co reprezentuje, to polecam taki filmik:

Polska gospodarka leży na ryju i kwiczy, polski przemysł na wymarciu, nie ma u nas żadnego konkurencyjnego przemysłu dla Niemiec (a był!). Jeśli obecny rząd nie zrobi czegoś w kierunku odbudowy gospodarki, jeśli nie stworzy sprzyjających warunków dla średnich przedsiębiorców (obecnie wśród średnich przedsiębiorstw szuka się sposobu na łatanie dziury budżetowej przez US), to za 4 lata przyjdzie zgasić nam światło.
pozdrawiam

To ciekawe co piszesz bo na co dzień mając kontakt z firmami z ogólnie pojętej branży stalowej mam zgoła odmienne wrażenie. Wiele firm produkujących np. śruby cały czas zapieprza pełna parą i zaczynają niechętnie robić nietypowe zlecenia, a jeśli już to najczęściej z terminami 3, 4 tygodnie. Firmy specjalizujące się w branży blach nierdzewnych kupują nowe wydajniejsze linie do cięcia i walcowania wzorów na nich bo nie wyrabiają się z zamówieniami. Znam kilka przypadków hurtowni wyrobów złącznych które od 10 lat cały czas rozwijają sieć sprzedaży i stawiają nowe magazyny, bo się towar trzymany do bieżącej sprzedaży już nie mieści i to nie są jakieś pakamery tylko w pełni zautomatyzowane hale wysokiego składowania. To fakt, że obroty lekko przygasły ale mamy listopad i kończy się sezon na prace ziemne w budownictwie, choć jak pogoda pozwoli to się zobaczy. Na biurku mam do zrealizowania, tylko na przyszły tydzień, tematy za ok.20-25 tyś. a w perspektywie następnego tygodnia już kolejne zamówienia tylko czekamy aż się producenci wyrobią z zamówieniami.

Cieszę się z każdej takiej informacji i z każdej polskiej (tzn. z polskim kapitałem) firmy, która się rozwija. Aczkolwiek, chyba sam przyznasz, że śruby i inne łączniki, to raczej nie jest gałąź strategicznego przemysłu. Raczej można wrzucić to do worka podwykonawstwa (bardzo ogólnie rozumianego). Raczej Europy i Świata nie zachwycimy produkcja śrubek. Zapytam inaczej: kto wyprodukował surowiec, z którego powstają te śruby?
Znam polskie firmy, które produkują innowacyjne rzeczy i na dzień dzisiejszy dzień wiedzie im się dobrze. To są perełki i mam nadzieję, że będą miały sprzyjające warunki do rozwoju i, że nie wykupi ich zagraniczny kapitał. Dziwne dla mnie jest, że od czasów tzw. transformacji (układu magdalenkowego) nie powstała w Polsce żadna licząca się na świecie korporacja.
Jeszcze, żeby nie zanudzać taki przykład: wartość zagranicznego kapitału bankowego w Niemczech wynosi 5%. W Polsce sześćdziesiąt kilka procent. Stocznie? Huty? Kopalnie (tylko pod Tauronem lub te, które zostały wykupione przez zagranicznych kontrahentów))? Co się stało z koleją? Dopiero teraz idą modyfikacje, szkoda tylko, że za zachodnie kredyty i częstokroć nie polskie produkty (pendolino).

to tak w skrócie
pozdrawiam