HFM

artykulylista3

 

Monachium High End 2017 - 3

Spis treści

IMG 0749

Tym razem Totem nie z lampowymi wzmacniaczami VTL-a, ale z półprzewodnikowymi Accustic Artsami. Kanadyjczycy prezentowali premierowo maleńkie podłogówki Tribe Tower. Jednak, jak zwykle u Totema, z niepozornych skrzynek wydobywał się duży dźwięk, wsparty na solidnym, mięsistym basie. Sporo atrakcji, jak na kieszonkowe gabaryty i cenę 6000 dolarów.

IMG 0749

Drugą z premierowych prezentacji Totema w czasie High Endu 2017 były podłogowe kolumny Sky-Tower w cenie 2495 USD za parę. Do zasilania również wykorzystano elektronikę Accustic Arts.

IMG 0749

Zestawienie szybkich kolumn Vivid Audio z obiektywną elektroniką CH Precision wygląda na stąpanie po kruchym lodzie. Jednak ubiegłoroczny sukces takiej konfiguracji dowiódł, że wszelkie obawy są bezpodstawne. W tym roku organizator nie wyważał otwartych drzwi i, niczym Gordon Gekko z filmu „Wall Street”, zamiast strzelać rzutkami do tarczy, poszedł na pewniaka. Flagowe kolumny Vivid Audio Giya G1, w niekoniecznie dyskretnym, acz efektownym żółtym kolorze, zasilił w bi-ampingu stereofonicznymi końcówkami mocy CH Precision i dużą wieżą szwajcarskiej firmy. Efekt znów był bardzo dobry, choć tym razem już bez dreszczyku niepewności.

IMG 0749

Źródłem sygnału w systemie Vivid Audio/CH Precision był gramofon TechDas Air Force One w wersji Premium, wyposażony w wolframowy talerz i dający stabilne obroty silnik o wysokim momencie obrotowym.

IMG 0749

Metronome Technologie w tym roku obchodzi 30. urodziny. Wszystkiego najlepszego! Z tej okazji francuski specjalista od źródeł cyfrowych zaprezentował specjalną, limitowaną do zaledwie 30 egzemplarzy, wersję swojego najnowszego flagowego odtwarzacza Kalista DreamPlay. Oryginalna Kalista ujrzała światło dzienne w 2003 roku. Obecny DreamPlay to już siódma generacja topowego „gramofonu CD”, tym razem wyposażona w wyświetlacz dotykowy. Ciekawostką w DreamPlay DAC-u są dwa moduły c/a, bazujące na różnych kościach przetwornika i prezentujące dwa profile dźwiękowe. Dwa są także wyjścia: lampowe i tranzystorowe. Użytkownik wybiera kombinację, która odpowiada mu brzmieniowo. Wraz z Kalistą DreamPlay Metronome pokazał prototypowe kolumny EA. Nie zostały wycenione, nie wiadomo, czy i kiedy wejdą do sprzedaży. Szczerze mówiąc, wyglądały na typowego „misia” – to nasze, przez nas wykonane… a na końcu się zrobi protokół zniszczenia. Na pewno jednak przyciągały zwiedzających do pokoju francuskiej firmy.

IMG 0749

W skład flagowego odtwarzacza Metronome Kalista DreamPlay wchodzą: napęd CD, przetwornik i dwa zasilacze. Według informacji producenta, wersja urodzinowa nie różni się konstrukcją od standardowej. Trudno zresztą, by było inaczej, skoro obie są nowościami. „Zwykły” DreamPlay pojawił się na początku roku, a jubileuszowy miał premierę w maju 2017. Dodano w nim po prostu subtelne akcenty wzornicze, w tym logo i złote cyfry na wyświetlaczu. Aby cieszyć się brzmieniem limitowanej Kalisty, należy wyasygnować około 75-78 tysięcy euro.

IMG 0749

Premierowy pokaz Blumenhoferów Gran Gioia Mk2. Niemieckie kolumny to marzenie posiadaczy wzmacniaczy SET. Skuteczność: 100 dB, impedancja – 8 omów. Cena: powyżej 50000 euro za parę.

IMG 0749

Do prezentacji Blumenhofer wykorzystał gramofon Technicsa, zmodyfikowany według własnego pomysłu.

IMG 0749

Gramofon Kinea z ramieniem FCL (Field Coil Loaded) holenderskiej firmy Primary Control.

IMG 0749

„Budżetowy” TechDas Air Force III na stoisku Einsteina. W tym roku niemieccy specjaliści od wzmacniaczy pokazali zupełnie nowe monitory The Speaker, zaprojektowane we współpracy z amerykańską manufakturą Audio Machina. Dwudrożny układ pracuje w obudowie zamkniętej. Wysokie tony przetwarza kopułka Morela, a średnie i niskie – stożek Scan Speaka. Efektywność jest niewielka i wynosi 86 dB, za to impedancja przyjazna lampie: 8 omów. Cena to 9000 euro z podstawkami.

IMG 0749

Kharma to ścisła czołówka, jeżeli chodzi o aranżację stoiska na wystawie. Miękkie wykładziny, obicia ścian oraz wygodne kanapy stwarzają przytulną atmosferę, która sprzyja relaksowi przy muzyce. W poprzednich latach z dźwiękiem bywało różnie. W tym roku nie miałem zastrzeżeń. Grało z klasą, detalicznie i przyjemnie. Dobrze zestawiona i ustawiona Kharma gra naturalnie, miło i angażująco. Wypełniony, ale nie rozmiękczony dźwięk oraz bezdyskusyjnie wysoka jakość wykonania potrafią sprawić, że na chwilę zapominamy o niebotycznych cenach. Trzeba jednak zejść na ziemię i zdać sobie sprawę, że Holendrzy działają w segmencie luksusowym. W ubiegłym roku pokazali drugie od góry kolumny Enigma Veyron EV-2 za 350000 euro. Teraz grały Enigmy Veyron EV-4 za 200000 euro, wyposażone w diamentowy moduł Accutona: tweeter oraz 5-cm stożek średnio-wysokotonowy. Pozostałe trzy głośniki to jedna 18- i dwie 28-cm Omegi-F, wykonane, wszędzie gdzie się dało, z włókien węglowych (membrana, kosz, a nawet karkas cewki). Pasmo przenoszenia: 24 Hz – 90 kHz. Efektywność: 91 dB, impedancja: 4 omy. Do tego przepiękne wykończenie naturalnym fornirem i czarnym lakierem. Miło się na to patrzy, a jeszcze milej słucha, zwłaszcza że firmowe monobloki Exquisite MP1000 z przedwzmacniaczem P1000 radzą sobie doskonale. Jedna z najlepszych prezentacji High Endu 2017.