Audio Show 2014

as2014tif






Drugi weekend listopada – właśnie wtedy w Warszawie odbywa się Audio Show – branżowa impreza, na której można posłuchać sprzętu hi-fi i high-end, porozmawiać z wystawcami i poszerzyć swoją wiedzę na tematycznych seminariach.

Dziewiętnastą edycję imprezy zaplanowano na 8 i 9 listopada 2014.


Audio Show to wystawa nie byle jaka. Przez blisko dwie dekady awansowała do ścisłej czołówki tego typu imprez w Europie. Niewykluczone nawet, że znalazła się na podium. Jej rangi od dawna nikt nie kwestionuje, za to chętnie odwiedza ją coraz więcej gości, wystawców i recenzentów; również zagranicznych. Tych, którzy przyjeżdżają po raz pierwszy, zaskakuje skala przedsięwzięcia. Ci, co już byli – chętnie wracają, bo wiedzą, że czeka ich mnóstwo atrakcji.

image-014


Będzie wystawa
W tym roku Audio Show przypada na środek „długiego weekendu”, dzięki czemu łatwiej będzie wynegocjować wychodne z domu, a osobom spoza stolicy – zaplanować wyjazd. Kiedy już dotrą na miejsce, okaże się, że to dopiero rozgrzewka przed właściwą logistyczną układanką. Hotele są trzy, a dni tylko dwa. Chyba nawet rekordziści nie zdążą obejrzeć wszystkich atrakcji, nie mówiąc o wnikliwych odsłuchach.
Audio Show dotąd było duże, ale w tym roku organizator ogłosił kolejny rekord wynajętej powierzchni. Nie dosyć, że Golden Tulip będzie wypełniony jak zwykle, to jeszcze w Bristolu dojdą dwa apartamenty, a w Sobieskim trzy duże sale i… całe piętro. Trzeba będzie dobrze zorganizować czas, żeby nie przegapić najciekawszych prezentacji.

image-001


Sprawę dodatkowo utrudnia fakt, że o ile Golden Tulip znajduje się blisko Sobieskiego, to do Bristolu czeka nas mała wyprawa. Organizator podstawi, co prawda, autobus, który będzie kursował wahadłowo pomiędzy hotelami, ale i tak trzeba będzie się sprężać.
W sobotę zaczynamy punktualnie o 10.00 i kończymy o 20.00. W niedzielę czasu jest mniej: od 10.00 do 18.00. Gdyby ktoś zgłodniał, a nie chciał tracić czasu, będzie mógł się posilić w restauracji hotelu Sobieski. Obiad będzie dostępny w specjalnej cenie 30 zł.
Bilet wstępu kupujemy w kasie przed wejściem. Kosztuje 25 zł i upoważnia do zwiedzania wszystkich hoteli przez jeden dzień. Przewidziano też dwudniowe karnety, po 35 zł. Seminaria i zamknięte prezentacje są bezpłatne. Trzeba tylko pamiętać, aby odpowiednio wcześniej pobrać na nie wejściówki. Na wystawę gratis wchodzą dzieci i młodzież do lat 16.

image-003



Jeżeli chodzi o parkowanie, to Sobieski i Golden Tulip dysponują płatnymi miejscami podziemnymi. Bristol takich udogodnień nie oferuje. Można poszukać miejsca w uliczkach w pobliżu hoteli. Parkowanie w weekendy jest w Warszawie bezpłatne.


Będzie się działo

W Bristolu prezentację przygotuje nieobecna dotąd w Polsce, a otoczona prawdziwą legendą, szwajcarska manufaktura FM Acoustics. Ostatni raz widziałem jej urządzenia przed ponad 10 laty, jeszcze w czasach, kiedy wystawa High End odbywała się w hotelu Kempinski pod Frankfurtem. Później FMA znikło z Europy i wszystkie wysiłki promocyjne skoncentrowało na Azji. Dopiero w roku 2014 szef firmy – Manuel Huber – poprowadził prezentację pełnego systemu w Monachium. Działo się to w ramach odbywającej się równolegle do High Endu wystawy Hi-Fi de Luxe w hotelu Marriott. Na tamten pokaz, niestety, nie dotarłem. Teraz FMA wystawi się w Warszawie i tej okazji na pewno nie przepuszczę. Wam też polecam korzystać, póki czas. Nigdy nie wiadomo, jak długo pan Manuel będzie łaskawym okiem spoglądał na Europę.

image-012


Oprócz FMA w Bristolu pojawi się kilka marek godnych szczególnej uwagi. Polską premierę będą miały kolumny Wilson Audio Sasha 2 i przetworniki MSB Diamond Select. System zasilą referencyjne monobloki Audio Research Ref 750, czyli lampowe piece z najwyższej półki. Dźwięk stuningują magiczne akcesoria Synergistic Research, a ostateczny szlif nada okablowanie ze szczytowej serii Galileo. To ostatnie przekonałoby nawet największego sceptyka, pod warunkiem, że nie byłby przygłuchy.

image-004


Polscy audiofile po raz pierwszy usłyszą też i zobaczą śliczny wzmacniacz D’Agostino Momentum, tym razem w wersji zintegrowanej, oraz Audio Researcha serii G. On także jest bardzo ładny, a to niedobrze, bo Audio Research ładny być nie powinien. Cóż jednak zrobić, Amerykanie postanowili przekonać do siebie również tych odbiorców, którzy nie gustują w laboratoryjnym wzornictwie.
Kolumny Rockport Avior zagrają ze wzmacniaczami VTL, o ile dystrybutor się nie rozmyśli i nie zamieni ich w ostatniej chwili na McIntoshe. Jest jednak szansa, że pozostanie przy pierwotnej konfiguracji, bo Maków słuchaliśmy już na Audio Show wielokrotnie i przydałby się płodozmian. Szybkie kolumny sterowane mocnymi lampami VTL-a potrafią zagrać spektakularnie.

image-005


Wymienione atrakcje to zaledwie przedsmak tego, co czeka nas w samym tylko Bristolu. A przecież zostały jeszcze Golden Tulip i Sobieski. Piękna perspektywa, ale też prawdziwe wyzwanie.
W Golden Tulipie na pewno warto zwrócić uwagę na prezentację systemów Soulution i Tenor Audio z tajemniczymi kolumnami. Dystrybutor do ostatniej chwili nie chciał zdradzić, co wybrał tym razem. Na początku jeszcze sam nie wiedział, a jak już wiedział, to nie powiedział. Bez cienia wątpliwości można jednak stwierdzić, że cena robi piorunujące wrażenie. Przekracza milion złotych z tą samą swobodą, z jaką Porsche 911 Turbo osiąga pierwszą setkę.

image-006


Nie lada gratką dla szerszego grona melomanów mogą się okazać kolumienki Svena Boenicke. W ubiegłym roku flagowe W10 czarowały kulturą i przejrzystością. Tym razem ambitny Szwajcar spróbuje nagłośnić tę samą powierzchnię niewielkimi trójdrożnymi W8. Zadanie karkołomne, ale jeśli mu się uda, czeka go komercyjny sukces. W8 kosztują niecałe 26000 zł, a to cena, która wielu melomanów może zachęcić do zakupu. Sam jestem niezmiernie ciekaw, co też tym razem wymyślił Sven. Po ubiegłorocznej prezentacji W10 pomyślałem, że od czasów, kiedy Joachim Gerhard tworzył Audio Physica, nie słyszałem czegoś równie odświeżającego.
W Sobieskim warto odwiedzić salę Technicsa. Niedawno Panasonic reaktywował tę zacną markę i we wrześniu pokazywał w formie makiet na berlińskiej IF-ie. Dwa systemy – referencyjny R1, kosztujący 160 tys. zł oraz tańszy C700 – zostaną premierowo zaprezentowane w Warszawie w finalnej wersji produkcyjnej.

Będzie głośno (ale bez zniekształceń)
Prezentacje sprzętu to oczywiście najważniejszy element wystawy, ale będzie też można posłuchać muzyki na żywo. W 2011 roku furorę na Audio Show zrobił Antonio Forcione. W tym określeniu nie ma przesady, ponieważ występ spotkał się z entuzjastycznymi reakcjami publiczności. Do tego stopnia, że osoby, które wzięły udział w sobotnim koncercie, pędem biegły po wejściówki na niedzielę. Zgadzało się wszystko – muzyka, energia, nagłośnienie i światła. W tym roku sytuacja ma szansę się powtórzyć za sprawą Hansa Theessinka.

image-013


Holenderski gitarzysta i kompozytor zagra w tej samej sali hotelu Golden Tulip i zostanie nagłośniony przez tych samych specjalistów co Antonio Forcione. Zapowiada się prawdziwe wydarzenie, zwłaszcza że Theessink jest znany i ceniony w muzycznym świecie; nagrywał z Terrym Evansem i Ryem Cooderem. Zaplanowano dwa koncerty: w sobotę o 19:00 i w niedzielę o 17:00. Wstęp zapewniają darmowe wejściówki, które trzeba pobrać odpowiednio wcześniej.

image-010


Katalog tegorocznych atrakcji uzupełnią seminaria. Pan Wally Malewicz –legenda świata gramofonów – poprowadzi wykłady z serii „Tajemnice analogu”, na których omówi metody prawidłowego ustawienia ramion i wkładek. Tomasz Chmielewski opowie o standardzie Ultra HD i zaprezentuje najnowsze telewizory z ekranami o rozdzielczości 4K. Będzie można samemu ocenić jakość oryginalnego i przeskalowanego obrazu oraz zapoznać się z funkcjami prezentowanych modeli.

image-011

Co więcej? Strefa słuchawkowa, polski serwer muzyczny, kino domowe Meridiana i hard-core’owy gramofon Transrotor Artus. I jeszcze Vivid Audio, Mark Levinson, Accuphase, Avantgarde Acoustics, Dynaudio, Robert Koda, Audio Note, Pylon Audio, Sounddeco i setki innych marek…

No i my, w rzeczy samej, Wasza ulubiona redakcja.
Serdecznie zapraszamy na Audio Show 2014. Nie możecie tego przegapić.

Jacek Kłos

Pobierz ten artykuł jako PDF